Lider zgodnie z planem - relacja z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Chrobry Głogów

Termalica bez problemów odniosła kolejne zwycięstwo w lidze. Drużyna z Niecieczy w niedzielnym starciu była o klasę lepsza od beniaminka z Głogowa.

Drużyna z Niecieczy przystąpiła do niedzielnego pojedynku w roli zdecydowanego faworyta. W ostatnich czterech spotkaniach, ekipa z Małopolski zdobyła aż 10 oczek. Nową rundę podopieczni trenera Piotra Mandrysza chcieli rozpocząć z wysokiego C, potwierdzając swoje wysokie aspiracje.
[ad=rectangle]
Początek spotkania przebiegał zgodnie z naszymi przewidywaniami. Lider rozgrywek atakiem pozycyjnym starał się rozmontować defensywę beniaminka, która w ostatnich spotkaniach nie zawsze stanowiła monolit. Wysiłek gospodarzy został nagrodzony już w 18. minucie. Po dośrodkowaniu Patryka Fryca najwyżej w polu karnym wyskoczył Jakub Czerwiński i uderzeniem głową z kilku metrów pokonał golkipera Chrobrego. W kolejnych minutach piłkarze Piotra Mandrysza wyraźnie spuścili z tonu, pewnie kontrolując przebieg pierwszej odsłony. Goście z Głogowa natomiast nie mieli argumentów, aby przeciwstawić się dobrze zorganizowanej Termalice.

Drugą połowę gospodarze rozpoczęli z wysokiego C. Już dwie minuty po wznowieniu gry, w polu karnym Emil Drozdowicz został nastrzelony przez Michała Szałka w klatkę piersiową i w taki sposób futbolówka znalazła drogę do siatki. W 53 minucie lider rozgrywek mógł pójść za ciosem. Dalibor Pleva nie potrafił jednak pokonać Sławomira Janickiego. Znakomitej szansy nie wykorzystał również Dariusz Jarecki, który w 100 procentowej sytuacji nie pokonał bramkarza beniaminka.

Najlepszą sytuację przyjezdni z kolei mieli w 67. minucie. Dośrodkowanie Mateusza Szałka spadło na głowę Mateusza Hałambca, któremu zabrało centymetrów, aby zdobyć kontaktową bramkę dla Chrobrego. Gospodarze cały czas dążyli do strzelenia kolejnej bramki. W końcówce spotkania Dawid Kamiński w polu karnym wyłożył piłkę Wiktorowi Płanecie, a ten minimalnie spudłował. Termalica dopięła swego kilka minut później. Wspomniany niedawno Kamiński idealnie dośrodkował do Emila Drozdowicza, który trafił do siatki z najbliższej odległości.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Chrobry Głogów 3:0 (1:0)
1:0 - Jakub Czerwiński 18'
2:0 - Emil Drozdrowicz 47'
3:0 - Emil Drozdrowicz 90'

Składy:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak - Patryk Fryc, Jakub Czerwiński, Bartosz Kopacz, Mateusz Kupczak (62' Dawid Sołdecki), Krzysztof Kaczmarczyk, Dariusz Jarecki, Dalibor Pleva, Mateusz Janeczko (74' Dawid Kamiński), Emil Drozdowicz, Tomasz Foszmańczyk (71' Wiktor Płaneta).

Chrobry Głogów: Sławomir Janicki - Michał Ilków-Gołąb, Michał Szałek, Łukasz Bogusławski, Adam Samiec, Damian Ałdaś (65' Jakub Kiełb), Mateusz Hałambiec, Krzysztof Ulatowski (65' Jakub Chrzanowski), Dominik Kościelniak (90+1' Maciej Rybak), Mateusz Szałek, Łukasz Szczepaniak.

Żółte kartki: Mateusz Kupczak (Termalica) oraz Michał Szałek, Adam Samiec, Michał Ilków-Gołąb, Krzysztof Ulatowski (Chrobry)

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Komentarze (6)
fiks
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Awanse póki co się wywalcza na boisku...
WIĘC MÓWIENIE O JAKIMŚ WSTYDZIE CHYBA NIE JEST NA MIEJSCU. WSTYDZIC TO POWINNY SIE RACZEJ DUŻE OŚRODKI KTÓRE SĄ PO PROSTU SŁABSZE OD TERMALIKI. BRAWO NI
Czytaj całość
jeobab
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
TAK dla Niecieczy w ekstraklasie mówią wszyscy normalni kibice! 
avatar
obiektywny_samochowice
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
STANOWCZE NIE DLA TERMALICI! 
avatar
obiektywny_samochowice
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak taka wioska zagra w Esa to będzie wstyd!