Były zawodnik FC Barcelony asystował przy dwóch golach dla The Blues, zaś 25-letni snajper zaliczył trafienie wyrównujące. - Kontrowaliśmy mecz, a w pewnych momentach pokazaliśmy jakość i styl, do którego dążymy. Nie mieliśmy okazji do wielu treningów w pełnym składzie, lecz każdy w tym zespole wie w jakim kierunku chcemy iść - przyznał na łamach skysports.com Jose Mourinho.
"The Special One" nie szczędził pochwał nowym nabytkom Chelsea. - Fabregas to prawdziwy maestro. Wraz z Nemanją Maticiem doskonale regulował tempo. Costa natomiast zdobył ważnego gola, choć trochę mi go żal, bo po faulu na nim powinien być rzut karny. Nie należała mu się też żółta kartka - zaznaczył.
[ad=rectangle]
Wspomniana dwójka ma odgrywać w ekipie z Londynu pierwszoplanowe role. - Potrzebowaliśmy napastnika, który potrafi utrzymać się przy piłce i dobrze współpracować z kolegami, a także pomocnika, który ułoży naszą grę w środku pola - oznajmił Mourinho.