Swansea City chce Łukasza Fabiańskiego

[tag=53]Łukasz Fabiański[/tag] latem opuści Arsenal Londyn, ale niewykluczone, że zostanie na Wyspach Brytyjskich. Mocno zainteresowana polskim golkiperem jest walijska Swansea City.

Kontrakt Fabiańskiego z Kanonierami jest ważny do czerwca. Londyńczycy przedstawili mu ofertę przedłużenia umowy, ale Polak ją odrzucił, ponieważ ma dość bycia jedynie zmiennikiem Wojciecha Szczęsnego.

"Bambi" jest zawodnikiem Arsenalu od 2007 roku, ale przez siedem lat rozegrał dla tego klubu tylko 76 oficjalnych spotkań. W bieżącym sezonie to raptem 9 gier. Fabiański może się jednak w dobrym stylu pożegnać z Emirates Stadium - 17 maja zabroni w finale Pucharu Anglii z Hull City, a Kanonierzy znaleźli się finale rozgrywek przy dużym udziale polskiego golkipera.
[ad=rectangle]
Fabiański jest transferowym celem numer "1" Garry'ego Monka, który w lutym zastąpił na stanowisku menedżera Łabędzi Michaela Laudrupa, a przed kilkoma dniami walijski klub poinformował, że pozostanie on I szkoleniowcem drużyny.

Oprócz Swansea Fabiańskim zainteresowane są też inne kluby Premier League (West Ham United i Leicester City), szwajcarski FC Basel, szkocki Celtic Glasgow oraz hiszpańskie Villarreal i Sevilla.

Komentarze (17)
wislok
9.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
szkoda,że kariera Łukasza tak się potoczyła. Podobnie jak Kuszczak. 
avatar
Lipowy Batonik
9.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
West Ham a także beniaminek z Leicester nie jest również złą opcją.Tam powinien być nr 1 a mimo wszystko Jego nazwisko jest niezłą 'marką' na wyspach.Najważniejsze , żeby ten pech Łukasza opuśc Czytaj całość
avatar
eXpErT
9.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli to prawda to nie ma się nad czym zastanawiać. Southampton też miało być słabym klubem, a jednak Boruc ugruntował sobie pozycję w Premier League. 
kasyx
9.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro Monk chce miec Łukasza, nie ma się co zastanawić. 
avatar
pablo80
9.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze do końca nie jest pewne, czy odejdzie. Trwają rozmowy zarówno z nim jak i Sagną. Jednak fajnie by było gdyby został na wyspach.