Dani Alves idzie za ciosem: Dziękuję za banana - dał mi energię (wideo)

Po końcowym gwizdku w meczu z Villarreal (3:2) obrońca FC Barcelony [tag=2921]Daniel Alves[/tag] wyprowadził kolejny cios w kibica, który w 76. minucie rzucił w jego stronę na boisko bananem.

Gdy owoc wylądował w narożniku boiska, z którego wykonywał rzut rożny, Brazylijczyk podniósł go z murawy i spokojnie zjadł, wyprowadzając najlepszą możliwą ripostę przeciwko rasistowskiemu zachowaniu kibica rywali.

Po spotkaniu zadał kolejny cios. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, o sytuacji z 76. minuty powiedział tak: - Nie wiem, kto to był, ale dziękuję, że rzucił banana. Potas dał mi energię na dwa kolejne dośrodkowania, które zakończyły się golami. Nic się nie zmieniło. 11 lat gram w Hiszpanii i tak samo jest od początku. Trzeba się śmiać z tych idiotów.

W momencie konsumpcji podarowanego przez kibica Villarreal banana Barcelona przegrywała 1:2, by ostatecznie wygrać na El Madrigal 3:2, a gole na 2:2 i 3:2 strzeliła właśnie po centrach Brazylijczyka.

Komentarze (11)
avatar
kurs
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Tak jak go nie lubię, tak ta akcja była genialna :D 
avatar
tonysoprano
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
brawo Dani Alves powinien jeszcze ostentacyjnie obierać banana na oczach tych ... co rzucali a potem pożreć go ze smakiem to by dopiero była masakra ale i tak wyszedł z sytuacji mistrzowsko. 
avatar
KSF - Sława
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Lepiej z zaistniałej sytuacji wyjść nie mogl:) Szacunek!:) 
JIGSAW
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Brawo Dani,szacun. 
avatar
ikar
28.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
hehe, swietne Alves:)