Juan Soler, który był prezesem Valencii CF w latach 2004-2008, miał zatrudnić gangstera, kierującego porwaniem innego byłego włodarza Nietoperzy - Vicente Soriano (przewodził klubowi w sezonie 2008/2009). Policja o całym planie dowiedziała się na podstawie rozmowy telefonicznej przeprowadzonej przez dwóch oskarżonych.
Według hiszpańskich mediów, powód porwania był czysto ekonomiczny. Soriano w lipcu 2009 roku miał zakupić od Solera część udziałów w klubie, za co ten nie otrzymał należnych pieniędzy.
Soler noc z wtorku na środę spędził w więzieniu, a następnego dnia miał skorzystać z prawa do niezeznawania przeciwko sobie. Sąd na razie nałożył na niego zakaz zbliżania się do Soriano na odległość 15 metrów. Dodatkowo co tydzień musi zjawiać się na policji i ma zakaz opuszczania kraju. Dopiero teraz ma się rozpocząć główne śledztwo, które ma doprowadzić do finalizacji procesu.
Przypomnijmy, że nie tak dawno na siedem lat do więzienia trafił były już prezes Sevilli FC - Jose Maria del Nido, który przed swoją prezydenturą dokonał defraudacji publicznych pieniędzy.