W maju 2013 roku Wigan Athletic niespodziewanie ograło w finale Pucharu Anglii Manchester City 1:0. Obie drużyny ponownie spotkały się w tych rozgrywkach w ćwierćfinale. The Latics obecnie występują na zapleczu Premier League i nikt im nie dawał cienia nadziei na awans do kolejnej rundy.
Tymczasem pierwszy groźny atak gości zakończył się przyznaniem rzutu karnego. Martin Demichelis sfaulował swojego rywala, a "jedenastkę" nie zmarnował Jordi Gomez. Wigan cofnęło się bardzo głęboko, ale Man City nie był w stanie zagrozić bramce pierwszoligowca.
Tuż po zmianie stron goście zadali drugi cios. James Perch uprzedził na trzecim metrze Gaela Clichy'ego i skierował futbolówkę do siatki Man City.
Manuel Pellegrini chwilę później dokonał trzech zmian, które miały rozruszać ataki gospodarzy. Faktycznie przyniosło to efekty czego był gol Samira Nasriego. W kolejnych minutach kotłowało się pod bramką Wigan, ale goście ostatecznie wytrzymali do ostatniego gwizdka sędziego i wygrali 2:1.
W komfortowej sytuacji jest Arsenal Londyn, który wyrósł na głównego kandydata zwycięstwa w Pucharze Anglii.
Wyniki niedzielnych ćwierćfinałowych meczów Pucharu Anglii:
Sheffield United - Charlton Athletic 2:0 (0:0)
1:0 - Flynn 65'
2:0 - Brayford 67'
Hull City - Sunderland 3:0 (0:0)
1:0 - Davies 68'
2:0 - Melyer 72'
3:0 - Fryatt 77'
Manchester City - Wigan Athletic 1:2 (0:1)
0:1 - Gomez (k.) 27'
0:2 - Perch 47'
1:2 - Nasri 68'