Według informacji zgromadzonych przez Daily Mail Inter Mediolan w poszukiwaniu wzmocnień linii ataku zwrócił uwagę na Fernando Torresa z Chelsea Londyn.
Hiszpan ma jeszcze dwuletni kontrakt z The Blues, jednak - podobnie jak pozostali napastnicy - nie należy do ulubieńców Jose Mourinho, który chciałby pozyskać nowych piłkarzy ofensywnych na czele z Diego Costą. Aby móc przeprowadzić wielomilionowe transfery i nie złamać reguł finansowego fair play UEFA, Chelsea musi sprzedać niektórych zawodników, a Torres wydaje się ku temu odpowiednim kandydatem.
Londyńczycy, którzy w 2011 roku za snajpera zapłacili blisko 60 mln euro, z pewnością są rozczarowani jego postawą. 29-latek w tym sezonie w 28 występach zdobył ledwie 9 bramek. Dlatego też oferta Nerazzurrich za Torresa opiewająca na 20 mln funtów (około 24 mln euro) jawi się jako dość korzystna i akceptowalna.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Nowy prezydent Interu Erick Thohir w styczniu wydał 15 mln euro na pomocnika Hernanesa, a w ostatnich dniach podpisał kontrakt z obrońcą Nemanją Vidiciem. Teraz nadszedł czas na wzmocnienia w ataku, zwłaszcza że zaawansowany wiekowo Diego Milito najprawdopodobniej po sezonie opuści Inter, a wówczas trenerowi Walterowi Mazzarriemu do dyspozycji pozostaną tylko Rodrigo Palacio oraz Mauro Icardi.