To efekt wydarzenia, które miało miejsce na początku drugiej połowy niedzielnych 187. derbów Krakowa. Kibice Wisły zasiadający na trybunie północnej tuż po przerwie odpalili kilkanaście rac, a następnie obrzucili nimi murawę. Sędzia Szymon Marciniak był zmuszony do przerwania spotkania na kilkadziesiąt sekund.
W związku z tym w środę nad sprawą ukarania Wisły pochyli się Komisja Ligi Ekstraklasy SA. Równoległe działania podjęła policja, która złoży do wojewody małopolskiego Jerzego Millera wniosek o zamknięcie trybuny północnej lub nawet całego stadionu Wisły.
Zobacz race na murawie w czasie 187. derbów Krakowa:
[wrzuta=3uBSeBZW3Wt,mmkk07]
- Zrodziła się taka koncepcja, ponieważ doszło do pewnych incydentów. Jesteśmy w trakcie gromadzenia materiałów dowodowych, którymi moglibyśmy poprzeć wniosek. Decyzja będzie należała do gen. Dąbka. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że zrodziła się taka koncepcja, ale o co dokładnie będziemy wnioskować, na tym etapie nie mogę jeszcze przesądzać - mówi dla SportoweFakty.pl st. sierż. Krzysztof Łach z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej w Krakowie.
Przypomnijmy, że po rozegranych jesienią na obiekcie Cracovii 186. derbach Krakowa policja wnioskowała do wojewody o zamknięciu całego stadionu Pasów. Miało to związek z odpaleniem przez kibiców Cracovii kilkunastu rac, ale żadna z nich nie wylądowała na murawie i mecz nie został przerwany. Ostatecznie Pasy decyzją wojewody musiały rozegrać dwa ligowe mecze przy pustych trybunach.
Odpalenie jeszcze mozna zrozumiec, ale pokazali Czytaj całość