Mesut Oezil i Manuel Neuer znają się doskonale, ponieważ w latach 2005-2008 byli zawodnikami Schalke 04 Gelsenkirchen. Później ich klubowe drogi się rozeszły, ale regularnie spotykają się podczas zgrupowań reprezentacji Niemiec. W środę z ich pojedynku w spotkaniu Ligi Mistrzów obronną ręką wyszedł golkiper, który zdołał obronić strzał pomocnika Arsenalu Londyn z 11 metrów.
- Wiem, w jaki sposób Mesut egzekwuje rzuty karne. Zawsze bardzo długo czeka, zanim wybierze róg, w który zamiesza posłać piłkę. Dlatego również ja postanowiłem nie śpieszyć z kierunkiem interwencji i dzięki temu udało mi się obronić strzał oddany w środek bramki - wyjaśnił Neuer.
[wrzuta=8CdYRMLiRDQ,sawczenkos]
Pojedynek swoich kadrowiczów skomentował Joachim Loew. - Nie miałem dobrych przeczuć, jeśli chodzi o wykonywanie tej jedenastki przez Mesuta. W każdym razie Manuel spisał się znakomicie, długo zostając w środku bramki - ocenił.
Oezil po raz drugi w tym sezonie nie wykorzystał karnego. Wcześniej pomylił się w pojedynku z Olympique Marsylia, gdy jego intencje wyczuł Steve Mandanda, jednak wówczas nie przeszkodziło to Kanonierom w odniesieniu zwycięstwo 2:0. Co ciekawe, w eliminacjach MŚ 2014 reprezentant Niemiec trzykrotnie podchodził do piłki ustawionej na 11. metrze i za każdym razem zdobywał bramkę.