Wcześniejsze sparingi drużyny Marka Wleciałowskiego z BKS-em Stal Bielsko-Biała i Polonią Łaziska Górne zakończyły się zwycięstwami beniaminka I ligi. Zespół ROW-u złożony również z kilku testowanych zawodników nie podtrzymał dobrej serii.
Żółto-czerwoni szybko wyszli na prowadzenie po strzale 25-letniego snajpera Michała Zapaśnika. Tym samym był to dopiero drugi wpuszczony gol nowego bramkarza z Gliwickiej, Antonina Bucka.
Po 30. minutach gry udział w meczu zakończył Marcin Grolik, który zobaczył czerwoną kartkę. Stan rywalizacji na dziesięć minut przed końcem wyrównał Idrissa Cisse, który wykorzystał dogranie Szymona Sobczaka.
- Sparing zakończył się remisem z lekkim wskazaniem na drużynę przeciwną. Na pewno trochę usprawiedliwia nas pobyt na obozie, gdzie każdy odczuwa już drugi tydzień ciężkiej pracy - podsumował spotkanie Sebastian Musiolik, napastnik z Rybnika.
W barwach rybnickiej drużyny wystąpił środkowy obrońca, Maxim Potirniche. Mołdawianin od dłuższego czasu trenuje z Energetykiem ROW, którego wkrótce stanie się zawodnikiem. Być może stanie się tak również w przypadku Huberta Otręby, gracza Ruchu Chorzów.
Ponadto w sparingu wystąpili Paweł Staniczek i Szymon Popiela, którzy początkowo nie znaleźli się w kadrze na zgrupowanie. Sztab szkoleniowy śląskiej ekipy przyglądał się też dwóm młodzieżowcom.
Wkrótce kolejny pojedynek rybniczan. W sobotę zagrają oni z Polonią Bytom, która po rundzie jesiennej plasuje się na siódmym miejscu w tabeli II ligi.