Sebastian Boenisch w rundzie jesiennej radził sobie poniżej oczekiwań, a w pierwszym noworocznym występie zaprezentował się fatalnie. Za pojedynek z SC Freiburg (2:3) magazyn Kicker przyznał reprezentantowi Polski notę "5,5" (gdzie "6" oznacza najgorszą ocenę). Na lewej stronie obrony może występować również Emre Can, ale trener Sami Hyypia 20-latka chętniej widziałby w linii pomocy.
Jak informują hiszpańskie i niemieckie media, w związku z powyższym działacze Bayeru Leverkusen postanowili wzmocnić newralgiczną pozycję. Jeśli wierzyć doniesieniom prasowym, w ostatnich dniach stycznia na BayArena przybędzie Andres Guardado z Valencii, który począwszy od 2007 roku rozegrał blisko 150 spotkań w Primera Division.
Zainteresowanie Meksykaninem potwierdza trener wicelidera Bundesligi. - To bardzo dobry piłkarz, jakiego chciałby mieć w zespole każdy szkoleniowiec. Jeśli chcemy go pozyskać, musimy się pośpieszyć - przekonuje Hyypia. Fina ściągnięcie Guardado ucieszyłoby tym bardziej, że mierzący 169 centymetrów piłkarz może występować nie tylko na boku obrony, ale także na pozycji lewoskrzydłowego.
Bayer, który przegrał trzy ostatnie pojedynki ligowe (wszystkie z dużo niżej notowanymi rywalami) w styczniowym oknie transferowym nie wykazuje zbyt dużej aktywności. Do tej sprowadzono jedynie 17-letniego Juliana Brandta i o dwa lata starszego Ryu Seung-Woo, którym brakuje doświadczenia i którzy w tym sezonie raczej nie przydadzą się Hyypii.