Florentczycy nie mogli narzekać na brak szczęścia w losowaniu - trafili bowiem na jedynego w stawce drugoligowca, a mecz rozegrali przed własną publicznością.
Bohaterem Violi został występujący w roli napastnika Josip Ilicić. Reprezentant Słowenii w 20. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem, a na kwadrans przed końcowym gwizdkiem idealnie dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Marvina Comppera, który potężnym strzałem zapewnił Fiorentinie przepustki do najlepszej "4".
W końcówce zdecydowanie bliżej zdobycia kolejnego gola byli gospodarze, ale piłka po uderzeniach Davida Pizarro i Joaquina zatrzymała się na słupku bramki Bianconerich. Zespół Vincenzo Montelli zdołał utrzymać korzystny wynik i w rywalizacji o finał Coppa Italia zmierzy się z Udinese Calcio.
Niestety dla polskich kibiców Rafał Wolski nie pojawił się na murawie Stadio Artemio Franchi. Ofensywny pomocnik Fiorentiny odkąd 8 stycznia nieźle wypadł w meczu z Chievo Werona, obserwuje mecze wyłącznie z perspektywy ławki rezerwowych.
ACF Fiorentina - AC Siena 2:1 (1:0)
1:0 - Ilicić 20'
1:1 - Giacomazzi 60'
2:1 - Compper 75'
Pozostałe mecze ćwierćfinałowe Pucharu Włoch:
AS Roma - Juventus Turyn 1:0 (0:0)
AC Milan - Udinese Calcio 1:2 (1:1)
SSC Napoli - Lazio Rzym / śr. 29.01.2014 godz. 20.45
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!