Kolejny etap przygotowań Śląska Wrocław

Piłkarze Śląska przebywają w Turcji, gdzie pod okiem Stanislava Levego przygotowują się do rundy wiosennej. Na zgrupowaniu mało jest "elementów piłkarskich". Większy nacisk kładziony jest na kondycję.

Drużyna prowadzona przez Stanislava Levego zimą rozegrała już jedno spotkanie sparingowe. Przed wyjazdem na zgrupowanie do Turcji zielono-biało-czerwoni zmierzyli się ze Ślęzą Wrocław. Tej potyczki zbyt poważnie traktować jednak nie można. - To chyba taki tradycyjny mecz, tak? Chłopaki mówili, że już nie pierwszy raz grają ze Ślęzą Wrocław. Taki mecz to jest bardziej dla rozrywki. To była gra na jedną bramkę. Chodziło o to, aby wejść w ten okres przygotowawczy, by w Turcji było już coraz lepiej - mówił testowany przez wrocławian bramkarz, Wojciech Pawłowski.

Teraz w Turcji zawodników Śląska Wrocław czekają już jednak poważniejsze wyzwania. - Pierwszy obóz będzie poświęcony przede wszystkim fizyczności, motoryce. Budowaniu tych podstaw, fundamentów na bazie których piłkarze będą mogli w tych najbliższych miesiącach rywalizować w T-Mobile Ekstraklasie. On będzie mniej piłkarski, chociaż oczywiście sztab szkoleniowy zaplanował dwa sparingi. One będą bardziej przerywnikiem w codziennej ciężkiej pracy niż elementem służącym zgrywaniu się zespołu. Piłkarze będą w Turcji przez tydzień. To pierwszy obóz w tym kraju. Po powrocie spędzą trzy, cztery dni we Wrocławiu potem wyjadą na kolejny obóz do Turcji, już do innej miejscowości - wyjaśnia Michał Mazur, rzecznik prasowy WKS-u.

W środę wrocławian czeka potyczka kontrolna. Brązowi medaliści T-Mobile Ekstraklasy zmierzą się z zespołem z Ukrainy, który gra na co dzień w rozgrywkach ukraińskiej Premier-Lihi i w tabeli po 18. kolejkach zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 17 punktów. Piłkarze z Użhorodu podczas aktualnych rozgrywek odnieśli zaledwie pięć zwycięstw, dwukrotnie podzielili się punktami i ponieśli aż jedenaście porażek. Ich bilans bramkowy również nie prezentuje się najlepiej. Ukraiński klub zanotował w obecnym sezonie zaledwie szesnaście trafień, a stracił dziesięć bramek więcej. Najlepszym strzelcem Howerły Użhorod jest 32-letni Marius Constantin Niculae, który zapisał na swoim koncie... trzy trafienia.

Będzie to pierwszy sparing rozegrany przez Śląsk w Turcji. Przed zawodnikami jeszcze kilka takich potyczek. - W Turcji łącznie na obydwu zgrupowaniach rozegramy sześć sparingów. Na pierwszym obozie dwa, na drugim cztery. Znani są sparingpartnerzy na tym pierwszym obozie. To będzie zespół z Ukrainy i drugoligowiec niemiecki. Mamy też już sparingpartnerów na drugim obozie, ale jeszcze wstrzymujemy się z ich ogłoszeniem ponieważ cały czas liczymy, że uda nam się w ostatniej chwili zmienić sparingpartnerów na lepszych. Pojawiła się taka szansa i aż wszystko nie będzie załatwione, podpisane i dopięte na ostatni guzik, to nie będziemy na razie informować z kim tam będziemy grali - wyjaśnił Mazur.

Komentarze (1)
avatar
dragon0102
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedynym lokalnym piłkarzem testowanym przez Śląsk jest Paweł Zieliński, reszta to bezrobotni obcokrajowcy. Byli na bezrobociu, a wiosną mogą pomóc Śląskowi: Flavio Paixao, podpisał dwuletni kon Czytaj całość