Po spotkaniu został oceniony przez dziennikarzy brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports. Według nich zasłużył na wyśmienitą notę "osiem" (skala 1-10, 6 wyjściowa). Jednak to nie Artur Boruc został uznany piłkarzem meczu. To miano przypisano zdobywcy jedynej bramki Dejanowi Lovrenowi, który otrzymał "dziewiątkę". Prócz Boruca czterech innych graczy Świętych dostało "ósemki".
W ekipie Liverpoolu FC wyróżniono trzech zawodników: Victor Moses, Martin Skrtel oraz Simon Mignolet zostali ocenieni na "siódemki".
Southampton wygrał na Anfield 1:0.
Jedna z interwencji Boruca: