LM: Mnóstwo goli na inaugurację, wpadka Juventusu, wielki start Realu!

Aż trzydzieści goli padło w ośmiu wtorkowych meczach 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Piorunujący początek nowej edycji zaliczył Real Madryt, który zdemolował na wyjeździe Galatasaray 6:1!

Królewscy zwyciężyli w Stambule w imponującym stylu, a hat-trick skompletował Cristiano Ronaldo. Turkom nie udał się zatem rewanż za przegrany dwumecz 1/4 finału w poprzednim sezonie. Wicemistrz Hiszpanii nie może być jednak w pełni zadowolony. Powód? Powracający między słupki po długiej przerwie Iker Casillas zaliczył zaledwie 15-minutowy występ. Doświadczony golkiper zderzył się z Sergio Ramosem i musiał przedwcześnie opuścić boisko.

Zawiódł inny faworyt grupy B, Juventus Turyn. Stara Dama tylko zremisowała na stadionie Parken z FC Kopenhaga i w ten sposób powtórzyła "wyczyn" z ubiegłego roku, gdy uzyskała identyczny wynik z innym duńskim zespołem, FC Nordsjaelland.

Hitem wtorkowego wieczoru okrzyknięto pojedynek Manchesteru United z Bayerem Leverkusen. Przewidywania nie znalazły jednak pokrycia w rzeczywistości, bo choć na Old Trafford nie zabrakło goli, to gospodarze zwyciężyli dość pewnie. W coraz wyższej formie znajduje się Wayne Rooney, który skompletował dublet i chyba zaczyna powoli zapominać o tym, że latem chciał opuścić ekipę Davida Moyesa. 90 minut na murawie spędził Sebastian Boenisch, który podobnie jak pozostali koledzy z obrony, nie zaliczył udanego występu.

Zdecydowanie więcej spodziewano się po Realu Sociedad. Hiszpańska ekipa, która powróciła do Champions League po dekadzie, była faworytem starcia z Szachtarem Donieck, lecz w pierwszej połowie zmarnowała sporo klarownych sytuacji, a po przerwie została skarcona dwoma trafieniami Alexa Teixeiry. Komplet punktów wywalczony na Estadio Anoeta znacznie zwiększył szanse Ukraińców na wyjście z trudnej grupy A.

Nie zawiedli inni faworyci. W grupie C Benfica Lizbona potrzebowała zaledwie pół godziny, by zapewnić sobie triumf nad RSC Anderlechtem, zaś Paris Saint-Germain bez najmniejszych kłopotów zainkasowało komplet oczek w Pireusie. Triumf mistrza Francji byłby nawet wyższy niż 4:1, ale w 82. minucie Zlatan Ibrahimović nie wykorzystał rzutu karnego (jego strzał obronił Roberto).

W grupie D też wszystko potoczyło się gładko. Bayern Monachium bez trudu ograł CSKA Moskwa 3:0, a identyczny wynik padł w Pilznie, gdzie Viktoria musiała uznać wyższość Manchesteru City. O ile jednak Bawarczycy strzelali gole w większym przedziale czasowym, to The Citizens zaliczyli stosunkowo słabą pierwszą połowę, by totalnie zdominować Czechów na początku drugiej. Wszystkie bramki dla ekipy Manuela Pellegriniego zostały zdobyte między 48. a 58. minutą.

WYNIKI WTORKOWYCH SPOTKAŃ 1. KOLEJKI FAZY GRUPOWEJ LIGI MISTRZÓW:

gr. A: Manchester United - Bayer Leverkusen 4:2 (1:0)
1:0 - Rooney 22'
1:1 - Rolfes 54'
2:1 - Van Persie 59'
3:1 - Rooney 70'
4:1 - Valencia 79'
4:2 - Toprak 88'

gr. A: Real Sociedad - Szachtar Donieck 0:2 (0:0)
0:1 - Teixeira 65'
0:2 - Teixeira 87'

gr. B: Galatasaray Stambuł - Real Madryt 1:6 (0:1)
0:1 - Isco 33'
0:2 - Benzema 54'
0:3 - Ronaldo 63'
0:4 - Ronaldo 66'
0:5 - Benzema 81'
1:5 - Bulut 84'
1:6 - Ronaldo 90+1'

gr. B: FC Kopenhaga - Juventus Turyn 1:1 (1:0)
1:0 - Jorgensen 14'
1:1 - Quagliarella 54'

gr. C: Benfica Lizbona - RSC Anderlecht 2:0 (2:0)
1:0 - Djuricić 4'
2:0 - Luisao 30'

gr. C: Olympiakos Pireus - Paris Saint-Germain 1:4 (1:1)
0:1 - Cavani 19'
1:1 - Weiss 25'
1:2 - Motta 68'
1:3 - Motta 73'
1:4 - Marquinhos 86'

gr. D: Bayern Monachium - CSKA Moskwa 3:0 (2:0)
1:0 - Alaba 4'
2:0 - Mandzukić 41'
3:0 - Robben 68'

gr. D: Viktoria Pilzno - Manchester City 0:3 (0:0)
0:1 - Dzeko 48'
0:2 - Toure 53'
0:3 - Aguero 58'

Źródło artykułu: