- Może to dziwnie zabrzmi, ale sam nie wiem czy był to mój ostatni występ w Śląsku. Wydaje mi się, że czasem jednym spotkaniem można sobie wiele zaprzepaścić. Przed tym meczem nie miałem niczego podpisanego, więc na ten moment mam kontrakt ze Śląskiem i wydaje mi się, że tak też pozostanie - mówił po meczu z Sevillą FC Waldemar Sobota.
Wszystko wskazuje jednak na to, że skrzydłowy WKS-u jeszcze w tym okienku transferowym zmieni klub. Jego nowym pracodawcą ma być Club Brugge, a więc zespół, który został przez zielono-biało-czerwonych wyeliminowany w III rundzie eliminacji do Ligi Europejskiej. Taką informację na Twitterze przekazał Mateusz Borek.