El. LM: Schalke awansowało w bólach, straciło bohatera i pozyskało skrzydłowego (wideo)

We wtorek Schalke 04 awansowało do Ligi Mistrzów, a działacze sprowadzili do klubu nowego piłkarza. Niestety dla drużyny z Bundesligi kontuzji doznał bohater meczu z PAOK-iem Saloniki.

Odpadnięcie Schalke 04 Gelsenkirchen w dwumeczu z wicemistrzem Grecji, który w IV rundzie eliminacji zajął miejsce wykluczonego z rozgrywek Metalista Charków, byłoby ogromną niespodzianką i niewiele brakowało, by do niego doszło. Koenigsblauen przy stanie 1:1 w Salonikach musieli grać w "10" i bronić się przed atakami zespołu Huuba Stevensa.

- To komiczne, że lepiej zaczęło nam iść dopiero wtedy, gdy straciliśmy zawodnika i zaczęliśmy grać w osłabieniu - stwierdził Julian Draxler. - Sami utrudniliśmy sobie zadanie, ponieważ tuż po tym, jak wychodziliśmy na prowadzenie, graliśmy zbyt bojaźliwie - ocenił szkoleniowiec Jens Keller.

Przy stanie 2:2 gospodarze z furią nacierali na bramkę Timo Hildebranda i wydawało się, że defensywa Schalke nie wytrzyma ich naporu. Na szczęście dla Niemców w 90. minucie po szybkiej kontrze drugiego w meczu gola zdobył Adam Szalai, rozstrzygając losy awansu. - Wraz z końcowym gwizdkiem wielki kamień spadł z naszych serc. Ostatni tydzień był dla nas bardzo, bardzo ciężki, dlatego jestem niezmiernie szczęśliwy - przyznał Węgier.

Szalai znakomicie zastąpił kontuzjowanego Klaasa-Jana Huntelaara i... sam doznał kontuzji. Według niemieckich mediów bohaterowi spotkania grozi 8-tygodniowa przerwa w grze spowodowana prawdopodobnym złamaniem ręki! Wszystko wskazuje na to, że napastnik będzie musiał poddać się operacji. Z powodu problemów zdrowotnych Huntelaara i Szalaia pod dużym znakiem zapytania stoi transfer ostatniego z napastników w kadrze Teemu Pukkiego do Celtiku Glasgow.

We wtorek Koenigsblauen, oprócz wywalczenia awansu do fazy grupowej, sprowadzili nowego zawodnika, który może występować przede wszystkim na lewej pomocy, gdzie konieczne jest załatanie dziury po Michelu Bastosie, ale także na lewej obronie, gdzie słabo spisuje się Christian Fuchs, a kontuzjowany jest Sead Kolasinac. Chodzi o 12-krotnego reprezentanta Niemiec Dennisa Aogo, który od 2008 roku jest zawodnikiem Hamburgera SV.

Według doniesień niemieckich mediów Schalke zapewniło sobie roczne wypożyczenie 26-letniego piłkarza. Wydaje się, że sprowadzenie Aogo nie oznacza, iż Koenigsblauen definitywnie zrezygnują z prób pozyskania Valentina Stockera i Waldemara Soboty.

Zobacz dramatyczny mecz Schalke z PAOK-iem wygrany przez Niemców 3:2:

Komentarze (0)