PP: Nie było sensacji. Lechia gra dalej - relacja z meczu Siarka Tarnobrzeg - Lechia Gdańsk

Siarka Tarnobrzeg stawiała opór, jednak w drugiej połowie gry Lechia Gdańsk stworzyła sobie kilka sytuacji, z których dwie wykorzystała. To wystarczyło, aby biało-zieloni awansowali do kolejnej rundy.

Na pierwszą okazję kibice zgromadzeni na stadionie w Tarnobrzegu nie musieli długo czekać, ponieważ już w 6. minucie groźnym główką popisał się Jarosław Piątkowski, jednak piłka ominęła prawy słupek bramki Sebastiana Małkowskiego. Kilka chwil później piłkę w środkowej strefie odzyskał Wojciech Zyska i posłał ją do Piotra Grzelczaka, lecz napastnik Lechii Gdańsk nie potrafił skierować futbolówki w światło bramki.

Po raz kolejny gorąco pod bramką gości zrobiło się w 24. minucie, kiedy to Tomasz Persona wrzucił piłkę z rzutu różnego. Biało-zielonym udało się jednak wybić piłkę z linii bramkowej. W pierwszej połowie gry największe zagrożenie drużyny stwarzały po stałych fragmentach gry, ale niestety żadna sytuacja nie zakończyła się golem.

W 49. minucie doskonale z rzutu wolnego dośrodkował Grzelczak, a piłkę głową do siatki skierował Jarosław Bieniuk. Już kilkadziesiąt sekund później Siarka mogła wyrównać, jednak futbolówka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Małkowskiego. Gospodarze po stracie bramki ruszyli do ataków i szybko zostali skarceni. W 61. minucie Patryk Tuszyński fantastycznie urwał się spod opieki Bartłomieja Makowskiego, który faulował napastnika gości w polu karnym. Stoper został ukarany czerwonym kartonikiem, a jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał Piotr Wiśniewski.

Lechia Gdańsk miała jeszcze kilka okazji do powiększenia prowadzenia, jednak nie potrafili oni dogodnych okazji zamienić na bramki. W 87. minucie fantastyczną interwencją popisał się Artur Melon, który wybronił strzał Daisuke Matsuiego. Siarka po stracie bramki próbowała szarpać i strzelić przynajmniej honorowego gola, lecz na boisku widoczny był brak jednego zawodnika, co uniemożliwiało gospodarzom groźne atakowanie.

Lechia awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski i zmierzy się z Wisłą Kraków.
Siarka Tarnobrzeg - Lechia Gdańsk 0:2 (0:0)

0:1 - Jarosław Bieniuk 49'
0:2 - Piotr Wiśniewski 61' (rzut karny) 

Składy
:

Siarka Tarnobrzeg
: Artur Melon – Konrad Stępień (50' Bartosz Sułkowski), Mirosław Baran, Bartłomiej Makowski, Tomasz Persona, Michał Chrabąszcz, Robert Tunkiewicz, Jarosław Piątkowski, Marcin Truszkowski (65' Daniel Koczon), Jan Kowalski, Jakub Wróbel (46' Tomasz Ciećko)

Lechia Gdańsk
:Sebastian Małkowski – Deleu, Jarosław Bieniuk, Sebastian Madera, Chris Oualembo, Wojciech Zyska, Marcin Pietrowski (73' Adam Pazio), Piotr Wiśniewski (80' Krzysztof Bąk), Mateusz Machaj (64' Daisuke Matsui), Piotr Grzelczak, Patryk Tuszyński

Czerwona kartka
: Bartłomiej Makowski / 61' za faul w polu karnym/ (Siarka)

Sędzia
: Jacek Małyszek (Lublin)

Komentarze (0)