FC Koeln już 31 lipca za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej poinformował, że Sławomir Peszko zostanie piłkarzem FC Parmy, która wypożyczy go na najbliższy sezon do zespołu Petera Stoegera. Takie rozwiązanie miało umożliwić 28-latkowi wznowienie treningów i grę w 2. Bundeslidze.
Okazuje się, że transfer polskiego zawodnika do włoskiego klubu aż do tej pory nie został jeszcze dokonany! W Kolonii wciąż trwa oczekiwanie na przesłanie dokumentów przez klub z Serie A, a zniecierpliwieni działacze wyznaczyli kontrahentom ultimatum. - Jeśli do piątku wszystko nie zostanie sfinalizowane, Peszko nie będzie miał u nas czego szukać. Nie mam ochoty już dłużej być zwodzonym, jednak jestem przekonany, że wszystko dobrze się skończy - podkreśla dyrektor sportowy Joerg Schmadtke.
Jak informuje koloński Express, Schmadtke i prezes klubu Alexander Wehrle mają nadzieję, że transfer dojdzie do skutku już w czwartek. Wówczas Peszko, który jest już w coraz wyższej formie, będzie mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecze ligowe.