Dolcan Ząbki zaczyna sezon od meczów z kandydatami do awansu do ekstraklasy

Dolcan Ząbki, rewelacja rundy wiosennej, ma bardzo trudny początek nowego sezonu. Spotka się z dwoma głównymi kandydatami do awansu - Olimpią Grudziądz i Termaliką Nieciecza.

Dolcan Ząbki pierwszy mecz o stawkę rozegrał we wtorek, przegrał w Wejherowie z Gryfem 0-2 w I rundzie Pucharu Polski. Gryf wygrał zasłużenie. Widać, że gospodarzom zależało bardziej na zwycięstwie - powiedział na konferencji po meczu trener Robert Podoliński.

Teraz piłkarze z Ząbek będą się już mogli skupić wyłącznie na lidze. Tam jednak też nie będzie łatwo, bo terminarz nie ułożył się po myśli klubu spod Warszawy. W sobotę 27 lipca o godz. 18.00 Dolcan zmierzy się w pierwszej kolejce w Grudziądzu z Olimpią. Zespół z Pomorza sprowadził przed sezonem kilku doświadczonych zawodników, przyszedł też nowy trener Tomasz Kafarski. Nie ukrywają tam swych ekstraklasowych aspiracji: - Wiemy, o jakie cele gramy i chcemy to wszystko zrealizować - to słowa napastnika Olimpii Adama Cieślińskiego.

W drugiej kolejce do Ząbek przyjeżdża główny faworyt pierwszej ligi, Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Te dwa mecze będą ciężkim sprawdzianem dla Dolcanu. Kibice przekonają się, jak na postawę zespołu wpłyną zmiany kadrowe, które miały miejsce tego lata.

Z drużyny rewelacji poprzedniej rundy odeszło dwóch zawodników z podstawowego składu - Mateusz Cichocki do Legii Warszawa (powrót z wypożyczenia) i najlepszy strzelec zespołu Mateusz Piątkowski do Jagiellonii Białystok (zaliczył asystę w pierwszej kolejce ekstraklasy). Doszło natomiast dziewięciu nowych zawodników, w tym trzech na wypożyczenie z młodej Legii (Mateusz Długołęcki, Kamil Mazek i Tomasz Prejs). Został także trener Robert Podoliński, mimo że miał propozycje z ekstraklasy.

Na papierze wydaje się, że Dolcan powinien być mocniejszy niż w poprzedniej
rundzie. Jak zwykle jednak, wszystko zweryfikuje boisko. Mecze z Olimpią i
Termaliką wiele wyjaśnią w kontekście celów zespołu z Ząbek w sezonie
2013/2014.

Komentarze (0)