Tomasz Wietecha (Stal Stalowa Wola): W dużej mierze dzięki niemu Stal uratowała punkt w meczu z Kmitą. Jak na kapitana przystało, w trudnych momentach stawał na wysokości zadania i dobrymi interwencjami uchronił swój zespół przed stratą bramki i przegraną.
Bartłomiej Sielewski (Wisła Płock): Cała obrona Wisły przeciwko Zagłębiu Lubin rozegrała dobre zawody i sprawiła, że kibice w Płocku byli świadkami sporej niespodzianki. Z tego powodu w naszym zestawieniu znajduje się aż dwóch defensorów Nafciarzy. Jednym z nich jest Sielewski, który strzelając zwycięską bramkę w 90. minucie został bohaterem spotkania.
Marcel Surowiak (Odra Opole): Ile znaczy jego brak w składzie, kibice mogli zobaczyć podczas meczu z Wartą Poznań. Podczas pojedynku z Koroną Kielce 27-letni obrońca wrócił już na środek defensywy Odry i od razu przeciwnicy mieli olbrzymie problemy ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Wiele razy świetnie powstrzymywał atakujących gości i odbierał im ochotę do kolejnych prób.
Robert Chwastek (Wisła Płock): Młody obrońca chyba już na dobre zadomowił się w wyjściowym składzie Nafciarzy. W meczu z Zagłębiem bez kompleksów walczył z piłkarzami byłych mistrzów Polski, nie dopuszczając ich do bramki Melona.
Paweł Kaczmarek (Znicz Pruszków): Skrzydłowy pruszkowian dwukrotnie pokonał bramkarza rewelacyjnego beniaminka ze Świnoujścia, sprawiając, że Flota doznała na Mazowszu druzgocącej klęski.
Maciej Bębenek (Kmita Zabierzów): W meczu ze Stalą wszędzie było go pełno, czy to w ataku czy w obronie. Piłkarze gospodarzy mieli z nim olbrzymie problemy, a on sam świetnymi podaniami otwierał partnerom drogę do bramki. Sam także próbował strzelić gola, ale nie miał tego dnia szczęścia.
Grzegorz Domżalski (GKS Katowice): Pierwszy od dawna tak udany występ pomocnika Gieksy. Przez cały mecz z Dolcanem wykazywał ogromną ambicję, wolę walki i zaangażowanie. Zaliczył asystę przy golu Mikulenasa. Poza tym po faulu na nim sędzia podyktował rzut wolny, po którym Janoszka zdobył trzecią bramkę.
Marcin Truszkowski (Górnik Łęczna): W meczu z GKS Jastrzębie szalał na skrzydle. Był szybki, zdecydowany i niesamowicie groźny dla obrony gospodarzy. W wielu sytuacjach podejmował dobre decyzje. Przy pierwszej bramce zachował przytomność umysłu w polu karnym, odegrał do lepiej ustawionego Niżnika i zaliczył tym samym asystę.
Łukasz Janoszka (GKS Katowice): W pojedynku z beniaminkiem z Ząbek zostawił na boisku sporo zdrowia. Walczył od pierwszej do ostatniej minuty, nękając obrońców rywali. Dobry występ okrasił bramką zdobytą w 71. minucie.
Michał Filipowicz (Odra Opole): Do jedenastki kolejki powinien trafić już za samą bramkę przewrotką strzeloną Koronie Kielce, która spokojnie może pretendować do miana gola sezonu. Jednak 23-letni piłkarz na boisku pokazał o wiele więcej. Występując po raz pierwszy od pierwszych minut, wykazywał ogromną ochotę do gry, starając się pomagać przy konstruowaniu akcji ofensywnych, ale także szukając szans na dojście do pozycji strzeleckiej.
Marcin Józefowicz (Odra Opole): "Józek" spotkaniem z Koroną udowodnił, że jesienią jest czołową postacią niebiesko-czerwonych. Już w pierwszej minucie głową zdobył swoją piątą bramkę w sezonie, a później - również głową - asystował przy pięknym golu Filipowicza. Jak zawsze dużo biegał i walczył, będąc płucami Odry w wygranym sensacyjnie meczu z kielczanami.
Ławka rezerwowych: Aleksander Ptak (Zagłębie Lubin), Szymon Kapias (GKS Katowice), Pape Samba Ba (Odra Opole), Łukasz Grzeszczyk (Wisła Płock), Dariusz Gawęcki (Kmita Zabierzów), Marcin Robak (Widzew Łódź).
