Nie tak dawno Jagiellonia Białystok rywalizowała z Petrocubem Hincesti w Lidze Konferencji. Wtedy dowiedzieliśmy się, że zespół z Rumunii nie jest zbyt mocny. Mistrz Polski wygrał bez większych problemów.
Teraz z Petrocubem grał Basaksehir. Mimo olbrzymiej dominacji od początku spotkania udało się otworzyć wynik dopiero w 42. minucie.
I zrobił to Krzysztof Piątek. Reprezentant Polski pewnie wykorzystał rzut karny i dał swojej drużynie długo wyczekiwane prowadzenie. Zresztą on sam wywalczył "jedenastkę", bo wcześniej jego uderzenie ręką zablokował jeden z obrońców.
To było trzecie trafienie Piątka w tej edycji Ligi Konferencji. Wcześniej trafiał w meczach z Rapidem Wiedeń i FC Kopenhagą, teraz zrobił to samo w konfrontacji z Petrocubem.
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, była to trzynasta bramka Piątka.
W dodatku bardzo ważna, bo kolejna strata punktów byłaby dla jego zespołu sporym ciosem. Basaksehir po trzech kolejkach miał w dorobku zaledwie jeden punkt i był w dole tabeli Ligi Konferencji.
Zobacz bramkę Piątka:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to był strzał! Można oglądać i oglądać