Pierwszy transfer Borussii
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami mediów Sokratis Papastathopoulos od przyszłego sezonu będzie piłkarzem Borussii Dortmund. Grek podpisał z wicemistrzem Niemiec kontrakt do 2018 roku, a BVB zapłaciło za niego Werderowi Brema aż 9,5 mln euro. To znacznie więcej niż kosztowali dortmundczyków m.in. Mats Hummels, Neven Subotić, Ilkay Gundogan czy Robert Lewandowski.
- Spędziłem w Werderze wspaniały czas i chciałbym podziękować kibicom oraz sztabowi szkoleniowemu. Teraz cieszę się na przygodę z Borussią pod wodzą Juergena Kloppa. Mam nadzieję, że mój nowy klub zwycięży w finale Ligi Mistrzów, za co będę mocno trzymał kciuki - stwierdził niespełna 25-letni defensor.
Kto w jedenastce BVB?
Z uwagi na absencję Mario Goetzego Juergen Klopp musiał zweryfikować pierwotne plany i przebudować podstawowy skład Borussii na finał Ligi Mistrzów. Dziennikarze nie są pewni, czy szkoleniowiec ostatecznie zdecyduje się wystawić od 1. minuty Nuri Sahina, czy też Kevina Grosskreutza.
W pierwszym wariancie Turek zająłby miejsce obok Svena Bendera, a na pozycję numer "10" przesunięty zostałby Ilkay Gundogan. Druga wersja zakłada, że miejsce Goetzego jako ofensywnego pomocnika zajmie Marco Reus, a na jego nominalnej pozycji - lewym skrzydle - zagra Grosskreutz.
Oba rozwiązania niosą z sobą spore ryzyko, ponieważ ani Reus, ani Gundogan w ostatnich tygodniach nie występowali zbyt często tuż za plecami Roberta Lewandowskiego.
Dutt coraz bliżej Werderu
Dyrektor sportowy Werderu Brema potwierdził, że najprawdopodobniej nowym szkoleniowcem zespołu z Weserstadion zostanie Robin Dutt. - Chętnie podpiszemy z nim kontrakt, a on nie ukrywa, że chciałby poprawić nasz zespół. Dla nas to wymarzony kandydat na trenera - ujawnił Thomas Eichin.
Według Bildu Dutt na początku przyszłego tygodnia powinien już oficjalnie zostać zaprezentowany jako następca Thomasa Schaafa.
Kolejna operacja pomocnika Stuttgartu
W końcówce sezonu 2011/2012 Daniel Didavi należał do najlepszych piłkarzy Bundesligi. Przebojowy ofensywny pomocnik robił furorę, grając w ramach wypożyczenia w FC Nuernberg. 23-latek doznał jednak poważnej kontuzji i musiał poddać się operacji. Do gry już jako zawodnik VfB Stuttgart wrócił w grudniu ubiegłego roku, ale niemal natychmiast uraz mu się odnowił.
Z uwagi na nieulegający poprawie stan zdrowia Didaviego sztab medyczny Die Schwaben podjął decyzję, aby piłkarz przeszedł kolejną operację, a to oznacza, że Bruno Labbadia nie będzie mógł korzystać z jego usług przez najbliższe pięć miesięcy!
Schalke dokona wzmocnień?
Po średnio udanym sezonie Jens Keller domaga się od działaczy Schalke 04 Gelsenkirchen aktywności na rynku transferowym. - Nie wiem, czy tacy zawodnicy jak Obasi i Papadopoulos zostaną z nami na kolejny rok, ale pewne jest, że wzmocnienia są niezbędne. Ważne, aby pozyskani zawodnicy pasowali do drużyny i aby byli to gracze utalentowani i perspektywiczni - powiedział trener.
Bardzo możliwe, że do Schalke trafi nowy napastnik, ponieważ Teemu Pukki i Ciprian Marica nie są wartościowymi zmiennikami Klaasa-Jana Huntelaara. Według czeskich mediów Koenigsblauen są poważnie zainteresowani Vaclavem Kadlecem ze Sparty Praga.
Ekici we Freiburgu? Diouf za Dosta w VfL? Prib wzmocni Eintracht?
Niemieckie media informują, że SC Freiburg wyraża zainteresowanie Mehmetem Ekicim z Werderu Brema. Turek nie spełnił oczekiwań włodarzy Hanzeatów i może zmienić barwy. Niewykluczone, że w przeciwnym kierunku na zasadzie wymiany powędruje pomocnik Julian Schuster.
Po obiecującym początku sezonu Bas Dost spuścił z tonu i stracił miejsce w podstawowym składzie VfL Wolfsburg. Według dziennikarzy Holender, nie widząc dla siebie przyszłości w zespole Dietera Heckinga, bierze pod uwagę transfer. Dostowi w sukurs może przyjść angielski West Ham United, który złożył Wilkom ofertę opiewającą na 8 mln euro.
Okazuje się, że miejsce Dosta w mieście Volkswagena może zająć Mame Diouf. Senegalczyk z Hannoveru 96 nie wyklucza transferu, a nie ulega wątpliwości, że w mającym lepsze perspektywy sportowe VfL zarobiłby więcej niż w drużynie Mirko Slomki. Kwota transferu nie powinna przekroczyć 10 mln euro.
Coraz więcej wskazuje na to, że trzecim nabytkiem Eintrachtu Frankfurt po Johannesie Flumie i Janie Rosenthalu zostanie Edgar Prib z SpVgg Greuther Fuerth. 23-latek należał do najlepszych piłkarzy klubu z Bawarii w minionym sezonie. - Nic nie zostało jeszcze podpisane, ale jak najbardziej wyobrażam sobie przejście do Eintrachtu - powiedział pomocnik.