Krótko po rozpoczęciu meczu 11. kolejki pomiędzy Levante UD a Realem Madryt zawodnik gospodarzy David Navarro przypadkowo, jak się wydaje, trafił łokciem w twarz Cristiano Ronaldo.
Do Portugalczyka szybko podbiegli medycy Królewskich i przez kilka chwil tamowali krew płynącą z łuku brwiowego zawodnika. Ronaldo powrócił do gry dopiero w 8. minucie z pokaźnym opatrunkiem.