Bez paniki, acz z dodatkową mobilizacją szykowały się do poniedziałkowego starcia oba zespoły. Bez paniki, bo choć ostatnio wrocławianie i szczecinianie przegrali, to były to ich pierwsze potknięcia po niezłym okresie. Śląsk dał się pokonać KGHM Zagłębiu, ale wcześniej dwukrotnie zwyciężył. Pogoń uległa Legii i Koronie po czterech kolejkach bez porażki. Na kolejną wpadkę nikt nie zamierza jednak sobie pozwolić. - Nie ma gadania, że remis będzie dobry. Na każde spotkanie jedziemy po trzy punkty. Nie zmieniamy swojego stylu, gramy ofensywnie. Oby udało się ze Szczecina wrócić z pełną pulą - zapowiedział Rafał Gikiewicz.
Trener Stanislav Levy miał w minionym tygodniu komfortową sytuację kadrową. Do treningów wrócił Marian Kelemen i Piotr Ćwielong, nikt w poniedziałek nie będzie pauzować za kartki. Na stan kadry ma prawo narzekać Artur Skowronek. Opiekun Pogoni musi załatać dziury w składzie po pauzujących: Maksymilianie Rogalskim i Macieju Dąbrowskim, a i występ lekko kontuzjowanego Ediego stoi pod znakiem zapytania. Jeśli gwiazda Pogoni nie wykuruje się na czas, to w napadzie zagra bezproduktywny Mouhamadou Traore, jeden z młodzieżowców lub przesunięty tam pomocnik.
Mimo przeciwności Skowronek zapowiada atak. - Pogoń na pewno nie zajmie się murowaniem własnej bramki. Myślę, że Śląsk zachowa się podobnie i możemy się spodziewać fajnego meczu. Zagramy ofensywnie, choć oczywiście zachowamy proporcje między atakiem i obroną - wskazał trener. Pogoń przed kolejką zajmowała jedenaste miejsce w tabeli. Przy Twardowskiego gra w kratkę, ma na koncie dwa zwycięstwa, tyle samo porażek i remis. Śląsk punktuje głównie u siebie. Od początku sezonu ugrał poza Wrocławiem tylko cztery oczka.
Na miejsce w składzie gości mogą liczyć: Rafał Grodzicki i Przemysław Kaźmierczak. Ten pierwszy był zimą bliski przenosin do Szczecina, drugi w tym mieście rozwinął skrzydła. - Jeszcze nie miałem okazji grać przeciwko Pogoni, dlatego będzie to w pewnym sensie szczególny mecz. Spędziłem w Szczecinie trzy lata i były to trzy dobre sezony, w trakcie których moja kariera nabrała rozpędu. Awansowaliśmy do najwyższej klasy rozgrywkowej i tam graliśmy kolejne dwa sezony - wspomniał były gracz Boavisty Porto.
O ile dla Kaźmierczaka Szczecin jest miastem szczęśliwym, to dla jego obecnego klubu wręcz przeciwnie. Śląsk w stolicy Pomorza Zachodniego przegrał szesnaście meczów, zaledwie pięć wygrał. Ostatni - ćwierć wieku temu. Ogólny bilans Śląsk ma mimo wszystko o jedną wygraną korzystniejszy od rywala.
Na trybunach zabraknie zorganizowanej grupy kibiców Śląska. Sektor gości zamknął wojewoda zachodniopomorski. Po meczu z Legią zawiesiły działalność: Stowarzyszenie Kibiców PS "Portowcy" oraz grupa Młode Wilki '03, dlatego niewiadomą pozostaje organizacja ewentualnego dopingu w sektorach gospodarzy na łuku. Także na boisku spodziewać się można niejednego scenariusza.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław / pon. 05..11.2012 godz. 18.30
Przewidywane składy:
Pogoń: Pernis - Hricko, Hernani, Noll, Pietruszka, Frączczak, Golla, Szałek, Akahoshi, Kolendowicz, Edi Andradina.
Śląsk: Kelemen - Kowalczyk, Jodłowiec, Grodzicki, Mraz, Elsner, Kaźmierczak, Sobota, Mila, Ćwielong, Diaz.
Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).
Zamów relację z meczu Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT