W meczach z Hamburgerem SV i Eintrachtem Frankfurt Jakub Błaszczykowski był daleki od najwyższej formy. Kto jednak sądził, że kapitan polskiej reprezentacji złapał dołek, mocno się pomylił. Przeciwko Borussii M'Gladbach "Kuba" należał do najlepszych piłkarzy na murawie, co dostrzegły niemieckie portale.
"Rozpoczął spotkanie niefortunnie od stworzenia sytuacji rywalowi, Mike'owi Hanke, ale później miał decydujący udziały przy trzech golach" - podsumował występ prawoskrzydłowego Sportal. "Po zmianie stron był bardzo zaangażowany w grę" - dodał DerWesten, chwaląc Błaszczykowskiego za współpracę z Ilkayem Gundoganem przy golach na 4:0 i 5:0.
Niższe noty zebrał Łukasz Piszczek, który również wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. "Był mniej widoczny od grającego na lewym boku Schmelzera. Nie wywarł istotnego wpływu na grę ofensywną Borussii. W obronie zaliczył poprawny występ" - ocenił Sportal.
Bezapelacyjnie najlepszym graczem BVB wybrano Marco Reusa. Autor dwóch bramek od wszystkich redakcji otrzymał "1" oznaczającą klasę światową. Równie wysoko jak Błaszczykowski oceniono Gundogana. - Wszystko poszło idealnie, znów nie mamy żadnych powodów do zmartwień. Strzeliliśmy piękne gole, a w drugiej połowie graliśmy na luzie przeciwko silnemu rywalowi - stwierdził po meczu Juergen Klopp.
Oceny Polaków z Borussii kolejno od Sportalu, Der Westen, RevierSport i Bildu ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):
Łukasz Piszczek
- "3.5", "3", "3", "3"
Jakub Błaszczykowski - "1.5", "1.5", "2.5", "2"
A czego tu mozna oczekiwac w kontekscie meczu z Angliå.
Nie mamy pilkarzy tylko przecietnej jakosci kopaczy.
Wine ponosi za to system szkolenia w Polsce zaczynajå Czytaj całość