Czwartek w Bundeslidze: Klopp gotowy zastąpić Loewa, Heynckes planuje dalszą rotację

W meczu z Valencią w wyjściowym składzie Bayernu pojawili się Javi Martinez i Claudio Pizarro, a na ławce usiedli Thomas Mueller i Mario Mandzukić. Podobnych niespodzianek w "11" FCB ma być więcej.

W Werderze nie tęsknią za Wiese

Gdy latem Werder Brema opuszczał Tim Wiese, kibice z WeserStadion obawiali się, że działacze nie zdołają znaleźć odpowiedniego zastępstwa dla reprezentanta Niemiec. Jednak stojący między słupkami od początku sezonu Sebastian Mielitz spisuje się całkiem nieźle, podczas gdy Wiese w 1899 Hoffenheim zawodzi na całej linii.

- W porównaniu z poprzednimi rozgrywkami nie uczyniliśmy kroku wstecz. Nie chcę powiedzieć, że wraz z odejściem Wiesego skończyły się nasze wszystkie problemy, ale Wiese również nie był nieomylny. Sebastian nie ma jeszcze takiej charyzmy, ale ona przyjdzie z czasem. Nie wiem, jak Mielitza odbierają kibice, ale nasze wrażenie jest bardzo dobre - powiedział dyrektor sportowy Klaus Allofs.

Klopp selekcjonerem reprezentacji Niemiec?

Kiedy niemiecka kadra przeżywa nieco słabszy okres i pojawiają się pierwsze krytyczne opinie na temat pracy Joachima Loewa, Borussia Dortmund pod wodzą Juergena Kloppa rządzi i dzieli na krajowym podwórku, chociaż kadrowo nie może równać się z Bayernem Monachium. Dla 45-letniego trenera pochwały płyną z każdej strony. Pojawiają się też sugestie, że szkoleniowiec BVB mógłby w przyszłości objąć stanowisko selekcjonera.

- Pracę w Dortmundzie uważam za idealną, ale każdy zawodnik i każdy trener marzy o drużynie narodowej. Jeśli będą trwały poszukiwania selekcjonera i zostanę zapytany, nie odmówię - zapowiada trener. - W przypadku oferty z niemieckiej federacji, to my będziemy prowadzić rozmowy, a nie Juergen - podkreśla natomiast Hans-Joachim Watzke. Umowa Kloppa z Borussią wygasa dopiero w połowie 2016 roku. Kontrakt Loewa z reprezentacją upływa dwa lata wcześniej.

Heynckes nadal będzie rotował składem

Bayern Monachium walkę o Puchar Europy rozpoczął od pokonania 2:1 Valencii. Zespół Juppa Heynckesa całkowicie zdominował spotkanie na Allianz Arena i mógł zwyciężyć znacznie wyżej. Portal goal.com najlepszym zawodnikiem wybrał Dantego, a równie wysokie noty otrzymał Toni Kroos. Słabiej zrecenzowano występ Javiego Martineza, któremu trener po raz pierwszy dał szansę gry od 1. minuty.

Hiszpana chwalą jednak koledzy z zespołu. - Javi jest bardzo inteligentnym piłkarzem i myślę, że już to pokazał. Wiele rzeczy wykonał znakomicie - podkreśla Bastian Schweinsteiger. - Grał spokojnie i nie popełniał błędów. Wiem jednak, że stać go na więcej - dodaje Heynckes, który w wyjściowym składzie nieoczekiwanie wystawił Claudio Pizarro. Peruwiański weteran gola nie zdobył, ale był bardzo aktywny i nie odstawał od kolegów. - Życie byłoby nudne bez takich niespodzianek. Do grudnia rozegramy mnóstwo meczów, a mam na tyle silną kadrę, że mogę pozwolić sobie na rotację - tłumaczy trener.

- Końcówkę meczu oceniam bardzo krytycznie. Takiemu zespołowi jak Bayern nie może zdarzyć się utrata koncentracji. Wcześniej było jednak bardzo dobrze, Valencia nie stwarzała praktycznie żadnych sytuacji - podsumował spotkanie Heynckes. - Czy jesteśmy na drodze do finału? Liga Mistrzów to prawdziwy maraton, na razie mamy za sobą 2 kilometry, a przed nami kolejnych 40 - stwierdził Karl-Heinz Rummenigge.

Lekki niepokój w Leverkusen

Bayer Leverkusen po trzech kolejkach ma na koncie zaledwie 3 "oczka", a w ostatnią sobotę w słabym stylu przegrał w Dortmundzie. Na BayArena nikt nie sieje paniki, ale Rudi Voeller zaznacza: - Jeśli chcemy osiągnąć cele przewidziane na ten sezon, musimy powoli zacząć wchodzić w odpowiedni rytm.

W czwartek Aptekarze rozpoczynają przygodę z Ligą Europejską. Na początek podejmą Metalist Charków. - Jesteśmy faworytem naszej grupy i chcemy wygrać wszystkie mecze - zapowiada Sami Hyypia. Czy w składzie dojdzie do zmian? - Opieramy się na dotychczasowym ustawieniu (4-3-2-1 - przyp.red.), które mamy wytrenowane - tłumaczy Fin. Wiele wskazuje na to, że na skrzydle szansę od 1. minuty otrzyma Renato Augusto.

Fortuna ma problem ze strzelaniem goli

Zespół Norberta Meiera jako jedyny w pierwszych trzech kolejkach sezonu nie stracił gola! Fortuna Duesseldorf zachowała czyste konto przeciwko Augsburgowi, Gladbach i Stuttgartowi. Z postawy defensywy dowodzonej przez Steliosa Malezasa trener może być w pełni zadowolony, ale dyspozycja napastników pozostawia sporo do życzenia.

Na inaugurację sezonu dwa gole zdobył Dani Schahin i... na tym się skończyło. Wszystko wskazuje na to, że w sobotę w pojedynku z Freiburgiem drugą szansę dostanie pozyskany z tego klubu Stefan Reisinger. Grający za plecami napastnika Andrij Woronin na razie nie błyszczy, ale z pewnością nie zapomniał, jak trafia się do bramki.
[b]

[/b]
Van der Vaart trenerem HSV?

- Jestem jeszcze stosunkowo młody i nie myślę zbyt dużo o tym, co będzie, gdy zakończę karierę, ale wyobrażam sobie siebie jako trenera - mówi 29-letni Rafael van der Vaart, nowy nabytek Hamburgera SV.

Czy Holender chciałby w 2015 roku, gdy wygaśnie jego kontrakt z klubem, zastąpić Thorstena Finka? - Mam nadzieję, że będę odgrywał w HSV ważną rolę również po zakończeniu kariery zawodniczej - zapowiada.

Huntelaar będzie chce strzelać karne. Co z nowym kontraktem?

W spotkaniu Ligi Mistrzów z Olympiakosem Klaas-Jan Huntelaar zmarnował rzut karny. W poprzednim sezonie Holender był pewnym egzekutorem jedenastek. - Oczywiście, chcę nadal wykonywać karne i będę to robił, dopóki pozwoli mi na to trener. W Pireusie do szczęścia zabrakło mi tylko dwóch centymetrów, strzeliłem ciut za bardzo w lewo - tłumaczy król strzelców Bundesligi.

- W tym sezonie radzimy sobie lepiej niż przed rokiem, gdy zdarzały nam się bardzo słabe okresy gry. Teraz kontrolujemy mecze i dominujemy na boisku. Nowy kontrakt? Skupiam się tylko na każdym kolejnym spotkaniu - gra na zwłokę "Hunter", któremu klub oferuje roczne zarobki w wysokości 8 mln euro!

Komentarze (2)
avatar
macuxx
20.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowy trener to nowy ogień, ale nie za długo on będzie płonąć... Niech zostanie w BVB, tam robi robote 
avatar
marco_er
20.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
faktem jest, że Loew poszedł za bardzo w ofensywę i skończyło się to klęską (wynik 1:2 może być mylący, ale to była klęska) z Włochami na Euro, a wcześniej utratą dwóch goli z Grecją (czego naw Czytaj całość