Grzegorz Wojtkowiak wyszedł w podstawowym składzie Lwów w roli prawego obrońcy. Już w 8. minucie były zawodnika Lecha Poznań wykorzystał dogranie Moritza Stoppelkampa i strzałem głową pokonał bramkarza beniaminka 2. Bundesligi. W zdobyciu gola 28-latkowi pomógł rykoszet, ale trafienie zostało zaliczone na konto Wojtkowiaka.
Reprezentant Polski pozostał na murawie do ostatniego gwizdka. Przez godzinę w ataku monachijczyków grał były napastnik Legii Warszawa, Ismael Blanco. Bohaterem spotkania na Allianz Arena, które oglądało ponad 45 tysięcy widzów, został 36-letni bramkarz TSV, Gabor Kiraly broniąc w 87. minucie rzut karny.
TSV 1860 Monachium - Jahn Regensburg 1:0 (1:0)
1:0 - Wojtkowiak 8'