Dawid Janczyk w lipcu 2007 roku, gdy miał zaledwie 19 lat, przeszedł z Legii Warszawa do CSKA Moskwa za niebagatelne 3,7 mln euro (mniej więcej w tym samym czasie Jakub Błaszczykowski kosztował Borussię Dortmund tylko 3 mln euro). W nowym klubie "Murzyn" zupełnie się nie sprawdził i był wielokrotnie wypożyczany. Jego kontrakt z rosyjskim zespołem wygasł jednak dopiero niespełna miesiąc temu.
Ostatni okres był dla Janczyka wyjątkowo nieudany. W 2011 roku nie sprawdził się na wypożyczeniach w Koronie Kielce i PFK Ołeksandriji, a w lutym bieżącego roku pojawił się na testach w... irlandzkim drugoligowcu, Limerick FC. Na Wyspach nie podpisał jednak umowy i wiosną nie występował nigdzie.
Teraz przed napastnikiem otwiera się szansa na zatrudnienie w przyzwoitym klubie. Janczyka na testy zaprosił Panionios Ateny - 12. zespół minionego sezonu greckiej ekstraklasy. Według gazzetta.gr jeśli wychowanek Sandecji Nowy Sącz zrobi dobre wrażenie na trenerze Dimitriosie Eleftheropoulosie, otrzyma propozycję kontraktu. Nowy sezon w Helladzie startuje 25 sierpnia.