Matej Izvolt jednak niebiesko-czerwony

Trenerzy Piasta Gliwice mówili, że na Okrzei nie trafi Matej Izvolt, bowiem klub nie doszedł z zawodnikiem do porozumienia w sprawie kontraktu indywidualnego. Jak się okazuje, udało się dogadać.

W mediach pojawiały się oficjalne doniesienia o tym, że Piast nie dogadał się z Matejem Izvoltem i zawodnik do Gliwic nie trafi. Po sparingu z GKS-em Katowice trenerzy podali kadrę, która pojedzie na obóz do Gniewina i w gronie 24 piłkarzy znalazło się miejsce również dla Izvolta.

Słowak w poniedziałek związał się z niebiesko-czerwonymi roczną umową. 26-latek w przeszłości reprezentował barwy barwy m.in. Slovana Bratysława i Tatrana Presov. Skrzydłowy ostatnio grał dla MFK Dubnicy, skąd trafił właśnie do Piasta.

Izvolt jest czwartym wzmocnieniem gliwiczan przed zbliżającym się początkiem nowego sezonu. Wcześniej na zasadzie rocznych wypożyczeń na Okrzei trafili Paweł Oleksy z Zagłębia Lubin (ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Zawiszy Bydgoszcz) oraz Damian Zbozień (w poprzednich rozgrywkach był wypożyczony do GKS-u Bełchatów) z Legii Warszawa. Ze stolicy na Śląsk trafił ponownie również Wojciech Lisowski, który był do Piasta wypożyczony na cały poprzedni sezon.

Z kolei bliski podpisania kontraktu z niebiesko-czerwonymi, jest były reprezentant Polski, Adrian Sikora.

Przypomnijmy, że beniaminek T-Mobile Ekstraklasy obecnie przebywa na zgrupowaniu w Gniewinie, które potrwa do 28 lipca.

Źródło artykułu: