Piłkarz podczas jednego z treningów w Mariampolu niefortunnie spadł na stopę. - Tomek po prostu źle stanął i zakuło go w kolanie. Wydawało nam się początkowo, że to nic poważnego, gdyż kolano nie dawało żadnych złych objawów. Zawodnik jednak odczuwał cały czas ukłucia, więc po powrocie postanowiłem zabrać go do kliniki i zrobić rezonans magnetyczny. Okazało się, że ma on podwichnięty róg łąkotki, który uwiera i daje efekty bolesności. Teraz należy zrobić zabieg artroskopii by ten podwinięty róg usunąć i już jutro z rana do niego dojdzie, a przeprowadzi go dr Robert Śmigielski. Po 2-3 tygodniach od zabiegu Tomek powinien wrócić do treningów i do ligi powinien być już gotowy do gry - wyjaśnia Marcin Popieluch, asystent trenera Tomasza Hajty.
To niejedyny problem zdrowotny w zespole. Na naciągnięty mięsień dwugłowy narzeka Tomasz Frankowski, ale jego wyjazd na obóz do Słowenii nie jest zagrożony. Tomasz Zahorski na to zgrupowanie nie pojedzie.
Strona internetowa klubu informuje również, że z trójki testowanych zawodników do Mariboru pojadą Łukasz Skowron i Paweł Tarnowski, zrezygnowano z Kameruńczyka Christiana Bekamengi.
Źródło: jagiellonia.pl