Nie jest to pierwsza przygoda niespełna trzydziestoletniego zawodnika z piłką nożną w Stróżach, bowiem pięć lat temu był on już graczem Kolejarza. Zostawił po sobie pozytywne wrażenie, więc działacze oraz sztab szkoleniowy postanowili ponownie skorzystać z jego usług. Ostatni sezon Adam Giesa spędził w Ruchu Radzionków, a w przeszłości reprezentował również barwy Górnika Zabrze i Szczakowianki Jaworzno. Najwięcej czasu spędził jednak w GKS Katowice, którego jest wychowankiem. To właśnie macierzysty klub pozwolił mu na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdzie przez trzy sezony zaliczył dwadzieścia cztery spotkania.
Pozyskanie urodzonego w Siemianowicach Śląskich zawodnika bardzo ucieszyło szkoleniowca drużyny, uważającego ten ruch za duże wzmocnienie. - Jest to piłkarz ograny w pierwszej lidze, grywał również w ekstraklasie, więc ma już pewien bagaż doświadczeń. Bez wątpienia będzie dla nas przydatny i mam nadzieje, ze zacznie to udowadniać już od pierwszych spotkań ligowych - wyjaśnił Przemysław Cecherz, po czym nawiązał do spraw formalnych. - Sprawa jest dogadana, zawodnik trenuje z naszą drużyną i pewnym jest, że z nami zostanie. Nie jest to postać zupełnie nowa, ponieważ grał już w naszym klubie, to na pewno zaprocentuje przy współpracy - dodał trener.
Według nieoficjalnych informacji zawodnik otrzymał również ofertę z Sandecji Nowy Sącz, jednak szybko zdecydował się na grę w Kolejarzu. Tym samym pierwszy w sezonie pojedynek klubów z Sądecczyzny wygrali stróżanie. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości te drużyny ponownie staną w szranki walcząc o potencjalne wzmocnienia swoich składów.