Ronaldo obraził Martineza
Po spotkaniu z Athletikiem Cristiano Ronaldo zamiast świętować wywalczenie mistrzostwa Hiszpanii wdał się w dyskusję z Javi Martinezem z zespołu gospodarzy. Zdaniem hiszpańskich mediów Portugalczyk został obrażony przez Baska, w związku z czym postanowił pokazać mu "gest Kozakiewicza".
Kataloński Sport twierdzi, że CR7 zachował się w ten sposób, ponieważ nie mógł znieść faktu, że Leo Messi uciekł mu w klasyfikacji strzelców na dwa gole. Ronaldo na San Mames zdobył jednego gola, zmarnował jedenastkę, a arbiter odgwizdał spalonego, gdy znalazł się oko w oko z Gorką Iraizozem.
Messi jest teraz zdecydowanie bliżej sięgnięcia po Trofeo Pichichi. Katalończycy zagrają jeszcze z niewalczącymi już o nic Espanyolem i Betisem. Real czekają natomiast potyczki z Granadą oraz Mallorcą, która ma jeszcze szanse na awans do europejskich pucharów. W poprzednim sezonie królem strzelców z 41 bramkami został Ronaldo, a rok wcześniej triumfował Messi, strzelając 34 gole.
Obraźliwy gest Ronaldo:
Guardiola ma pretensje do sędziów?
W spotkaniu z Malagą Barcelona otrzymała dwa rzuty karne. Wątpliwości wzbudziła pierwsza decyzja arbitra, ponieważ Andres Iniesta był faulowany na linii pola karnego. - Dwie jedenastki? Teraz już naprawdę tego nie potrzebujemy. Jest trochę za późno na przyznawanie nam rzutów karnych. Czy sędziowie zadecydowali o mistrzostwie? Sezon był długi, a my siedzieliśmy cicho. Nie można powiedzieć, że nie próbowaliśmy wygrać ligi, bo prawie udał nam się powrót do walki z Realem. Teraz możemy tylko powiedzieć raz jeszcze, że gratulujemy Realowi ich sukcesu - stwierdził Pep Guardiola.
Vertonghen polecany do Barcelony
Jan Vertonghen znajduje się na celowniku wielu czołowych europejskich klubów zwłaszcza z Wysp Brytyjskich. Stoper Ajaxu powinien jednak zdaniem Franka de Boera trafić do FC Barcelona. - Uważam, że Jan bardzo by pasował do stylu gry Barcy. Mam nadzieję, że ten klub zgłosi się po niego - powiedział szkoleniowiec Ajaxu.
Higuain szczęśliwy w Realu
Wiele mówi się o odejściu Gonzalo Higuaina z Realu w letnim oknie transferowym. Argentyńczyk zdaniem mediów nie jest zadowolony z pozycji rezerwowego po przegraniu rywalizacji z Karimem Benzemą. Bramkostrzelny napastnik przekonuje jednak, że jest inaczej.
- Jesteśmy dumni i szczęśliwi. Powinniśmy się teraz cieszyć. Nie chcę mówić o swojej przyszłości. Mam ważny kontrakt i jestem tutaj bardzo szczęśliwy - cytuje Higuaina oficjalny portal Realu. 27-latek według doniesień znajduje się na celowniku Paris Saint-Germain, które jest gotowy zapłacić za niego 40 mln euro.
Barca z klubowym rekordem
Obecny sezon nie jest zbyt udany dla Dumy Katalonii, ale mimo to drużyna Pepa Guardioli poprawiła klubowy rekord pod względem liczby zdobytych goli w rozgrywkach ligowych. W pojedynku z Athletikiem Blaugrana strzeliła 105., 106., 107. i 108. bramkę. Dotychczasowy rekord wynosił 105 goli w jednych rozgrywkach i został ustanowiony w sezonie 2008/2009. Warto dodać, że Królewscy mają w tym sezonie zdobytych już 115 goli!
Alves i Pedro chcą zostać w Barcelonie
Katalończycy przed nowym sezonem na pewno dokonają kilku wzmocnień, w związku z czym niektórzy zawodnicy będą musieli opuścić Camp Nou. W tym gronie nie zamierza znaleźć się Dani Alves, który ostatnio był łączony z transferem do Anzhi Machaczkała. - Gdybym nie chciał tutaj zostać, nie przedłużałbym kontraktu do 2015 roku. Moim celem jest wypełnienie tej umowy, ale decyzje kadrowe należą do klubu - stwierdził boczny obrońca.
Kandydatem do opuszczania Barcelony jest również Pedro, który w sezonie 2011/2012 obniżył nieco loty. - Nie wiem, co się wydarzy, ale ja mam ochotę grać tutaj dalej - napastnik odpowiedział dziennikarzom sugerującym, że może dla niego zabraknąć miejsca w drużynie Tito Vilanovy.
Xavi wznowił treningi
Dość nieoczekiwanie Xavi zameldował się na czwartkowym treningu Blaugrany przed nadchodzącymi derbami Barcelony. Pomocnik nie był do dyspozycji Guardioli w dwóch ostatnich spotkaniach ligowych, ale tym razem będzie mógł wystąpić. Poza drużyną trenuje natomiast Gerard Pique.
Sahin w Bayernie?
Radio Cadena Ser poinformowało, że Bayern Monachium jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem Nuriego Sahina z Realu. Turek nie ma szans na grę u Mourinho i znajdzie się w gronie zawodników, którzy opuszczą Santiago Bernabeu tego lata. Nie wiadomo jednak, czy Królewscy zdecydują się na transfer definitywny, czy tylko na wypożyczenie utalentowanego pomocnika. Bawarczycy z pewnością dysponują środkami, by wykupić za ponad 10 mln euro byłego gracza Borussii Dortmund.