Spokojna zima w Hiszpanii
To nie było ciekawe okienko transferowe w Primera Division. W czołowych klubach praktycznie obyło się bez zmian. Jedynie FC Barcelonę na PSG zamienił Maxwell. Łącznie wszystkie zespoły wydały zaledwie 10,3 mln euro, czyli o 17,3 mln mniej niż w zeszłym roku!
Ponad połowę tej sumy na nowych graczy przeznaczyła Sevilla FC, która sprowadziła za 7,7 mln euro Papę Babacara Diawarę, Jose Antonio Reyesa oraz Javi Hervasa. Ponadto Andaluzyjczyków wzmocnił Juan Cala.
Najciekawsze transfery mieliśmy w ostatnich dniach okienka. Wydaje się, że gwiazdą zimowych wzmocnień został Henrique Almeida. Młody napastnik w zeszłym roku sięgnął z Brazylią po mistrzostwo świata U-20 i został najlepszym strzelcem tej imprezy. Były już piłkarz Sao Paulo miał trafić do Queens Park Rangers, ale ostatecznie za 300 tysięcy euro został wypożyczony do Granady.
Ciekawie było w aktualnie piątej ekipie Primera Division, Espanyolu Barcelona. Z bankrutującego Neuchatel do Los Pericos trafili Kalu Uche i Victor Sanchez, a na półroczne wypożyczenie pojawił się Philippe Coutinho. Po czterech nowych graczy sprowadziły ekipy walczące o utrzymanie, Rayo Vallecano i ostatnia Saragossa. Co ciekawe, w Villarreal pozostał Nilmar, który przez całą zimę był typowany do odejścia z El Madrigal.
Najciekawsze transfery zimy (ceny w euro):
1. Jose Antonio Reyes, Atletico -> Sevilla, 3,5 mln;
2. Carlos Kemeni, Espanyol -> Malaga, za darmo;
3. Henrique Almeida, Sao Paulo -> Granada, wypożyczenie za 300 tys.;
4. Kalu Uche, Neuchatel -> Espanyol, za darmo;
5. Philippe Coutinho, Inter -> Espanyol, wypożyczenie;
6. Papa Babacar Diawara "Baba", Maritimo -> Sevilla, 3 mln;
7. Carlos Aranda, Levante -> Saragossa, za darmo;
8. Emiliano Armenteros, Sevilla - Rayo, za darmo;
9. Javi Hervas, Cordoba -> Sevilla, 1,2 mln;
10. Adrian Colunga, Getafe -> Sporting Gijon, wypożyczenie za 200 tys.
Ramos zły na władze Ligi
W rewanżowym ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Króla Sergio Ramos otrzymał dwie żółte kartki i wyleciał z boiska. Komitet ds. Rozgrywek podtrzymał karę, co zdenerwowało defensora Realu Madryt.
- Potrafię zrozumieć, że sędzia się pomylił, ale nie rozumiem decyzji Komitetu, który podtrzymał sankcję, choć na powtórce zdecydowanie widać, że moje działanie nie zasługiwało na kartkę - napisał na swoim Twitterze piłkarz.
Juventus celuje w napastników Realu
W letnim okienku transferowym Juventus Turyn ma zamiar pozyskać wartościowego atakującego. W grę wchodzą dwaj piłkarze Realu Madryt, Gonzalo Higuain albo Karim Benzema.
Pierwszy na liście znajduje się Argentyńczyk, który miałby pomóc Starej Damie w walce o Ligę Mistrzów. Jeden z graczy Królewskich miałby w Turynie zastąpić symbol klubu, Alessandro del Piero.
Di Maria powrócił do treningów, niepewny występ Alonso
Po raz pierwszy od kontuzji mięśnia udowego w zajęciach z piłką brał udział Angel di Maria. Argentyńczyka zabranie jednak w najbliższym starciu z Getafe i do gry powrócić najprawdopodobniej w następnym meczu.
Wciąż nie wiadomo czy w małych derbach stolicy wystąpi Xabi Alonso, który doznał urazu w ostatnim ligowym meczu. Z dala od reszty ekipy ćwiczyli również inni kontuzjowani - Sami Khedira i Marcelo.
Zgrzyty na treningach Sevilli i Sportingu
Ze swoim trenerem nie może dogadać się Frederic Kanoute. Napastnik Sevilli rzadko dostaje szansę na pokazanie swoich umiejętności, a na środowych zajęciach zlekceważył Marcelino Garcię Torala. Malijczyk chciał opuścić trening, trener podszedł do niego z prośbą o wyjaśnienia i po kilku sekundach Kanoute dalej podążył swoją ścieżką. Szkoleniowiec pozostał z rozłożonymi ramionami.
Tymczasem na treningu Sportingu Gijon pojawiła się grupka 20 niezadowolonych kibiców, którzy za fatalną sytuację klubu obwinili piłkarzy. Oprócz okrzyków można było zobaczyć transparent: "Odejdźcie, wyświadczycie więcej". W poniedziałek włodarze Asturyjczyków zwolnili trenera Manolo Preciado.
Ramos powróci na bok obrony?
W tym sezonie Jose Mourinho przesunął na środek linii defensywnej Sergio Ramosa. Hiszpan świetnie spisywał się na swojej pozycji, jednak na prawej stronie nikt w pełni nie potrafił go zastąpić. Portugalski trener stawiał tam na Arvalo Arbeloę, Hamita Altintopa, Lassanę Diarrę czy Fabio Coentrao.
Wydaje się, że The Special One powróci do starego ustawienia i po prawej stronie ponownie będzie biegać Ramos. Po kontuzji w pełni zdrów jest już Ricardo Carvalho, który ma stworzyć portugalski duet z Pepe. Dodatkowo w odwodzie pozostają Raul Albiol i Raphael Varane.