Kiedy przebywająca na zgrupowaniu w Hiszpanii drużyna mistrzów Polski w piątek przed południem trenowała na boisku, "Sobol" biegał wokół niego. Kapitan Wisły już od kilku dni oprócz codziennej pracy z fizjoterapeutą biegał na bieżni w siłowni, ale tym razem z zespołem wyszedł na boisko treningowe. Najpierw trochę porozciągał się pod okiem Daniela Michalczyka, a potem przez kilkanaście minut truchtał wokół boiska - czytamy na łamach wisla.krakow.pl.
Sobolewski stracił połowę rundy jesiennej ze względu na kontuzję ścięgna Achillesa. Po raz ostatni wystąpił 2 października przeciwko Legii w Warszawie, a kilka dni później przeszedł zabieg czyszczenia ścięgna.