Loris Arnaud, Jean Christophe Bahebeck i Leandro Everton Santos to napastnicy, którzy mogą trafić do Legii Warszawa. Rynek francuski bardzo dobrze zna dyrektor Legii Marek Jóźwiak. Wspomniana trójka napastników już teraz ma niewielkie szanse na grę w pierwszym zespole. Pojawienie się w składzie PSG gwiazd takich jak Alexandre Pato, Hulk czy Edinson Cavani spowoduje, że będą mieli problem z załapaniem się do meczowego składu.
Najbardziej znany z tej trójki jest Arnaud, który cztery lata temu debiutował w pierwszym zespole PSG. W pierwszym swoim występie został okrzyknięty graczem meczu. Później nie wiodło mu się jednak już tak dobrze. Wpływ na to miała również kontuzja więzadeł w kolanie, po której nie mógł wrócić do dawnej formy. Szansę gry otrzymał dopiero w 2010 roku, kiedy został wypożyczony do drugoligowego Clermont. W grudniu był na testach w angielskim Middlesbrough.
Inaczej wygląda sprawa 18 letniego Bahebecka, który dotąd grał jedynie w meczach pucharowych. Władze klubu chcą, aby ograł się na wypożyczeniu. Legii będzie ciężko pozyskać tego zawodnika nawet na zasadach wypożyczenia, bo interesują się nim inne kluby francuskie. Najbardziej realne może być pozyskanie Leandro Evertona Santosa, który w ostatnim czasie był wypożyczany do innych klubów. Co ciekawe, wszyscy zawodnicy znajdują się w kręgu możliwości finansowych Legii. Arnaud zarabia 30 tysięcy euro miesięcznie, a Bahebeck 10 tysięcy mniej.
Źródło: Przegląd Sportowy