Arsene Wenger liczy na poprawę gry
Kolejnej porażki doznał Arsenal Londyn. W niedzielę przegrał z Tottenhamem Hotspur i na Emirates Stadium znów jest żałoba. Nie dość, że lepszy okazał się lokalny rywal, to miejsce w tabeli mocno smuci fanów Kanonierów. Ich pupile zajmują dopiero piętnastą lokatę.
- Nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być. Ważne jest, abyśmy szybko zareagowali. Liczymy na to już od następnego meczu - twierdzi Arsene Wenger, który w sobotę obchodził piętnastolecie swojej pracy z tym zespołem.
Tevez spotka się z działaczami
W poniedziałek ma dojść do spotkania Carlosa Teveza z działaczami Manchesteru City. Obie strony mają rozmawiać o sytuacji argentyńskiego napastnika, który tydzień temu odmówił wejścia na boisko w spotkaniu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.
W efekcie tego Roberto Mancini zapowiedział, że dla niego Tevez jest już skończony, a klub zawiesił go w prawach zawodnika na dwa tygodnie. Na razie nie wiadomo jakie kroki podejmą włodarze Man City, ale stać ich na to, żeby przykładnie ukarać piłkarza i finanse nie będą się liczyły. West Ham United już zaproponował, że może go wypożyczyć.
Man Utd chce maksymalnie wykorzystać przerwę na grę reprezentacji narodowych
Chris Smalling, Tom Cleverley oraz Nemanja Vidic są obecnie kontuzjowani, ale Sir Alex Ferguson liczy na to, że cała trójka będzie do jego dyspozycji po przerwie na grę reprezentacji narodowych.
- Najważniejsza jest praca, którą wykonają przed zakończeniem przerwy reprezentacyjnej. Chcemy, aby Nemanja Vidić, Tom Cleverley i Chris Smalling pracowali naprawdę ciężko, co pozwoli im odbudować formę i wystąpić na Anfield - oznajmił Ferguson. W następnej kolejce Manchester United zagra właśnie z Liverpoolem i do tego starcia dojdzie 15 października.
Harry Redknapp po ograniu Arsenalu: Zasłużyliśmy na wygraną
Tottenham Hotspur pokonał Arsenal Londyn 2:1 w niedzielnym hicie Premier League. Menedżer Kogutów Harry Redknapp uważa, że jego drużyna wygrała zasłużenie, chociaż zwycięską bramkę zdobyła 17 minut przed końcem przy udziale Wojciecha Szczęsnego.
- Mieli dużo posiadania piłki w pierwszej połowie. To było trudne. Zagrali trójką w pomocy, a my mieliśmy dwóch zawodników w tej części boiska. Na szczęście zdobyliśmy bramkę przed przerwą, bo już chciałem zmieniać formację - powiedział Redknapp, dodając, że jego drużyna zasłużyła na wygranie derbów Londynu.
Sagna w tym roku już nie zagra
Na trzy miesiące Arsenal Londyn stracił Bacary'ego Sagnę. Reprezentant Francji doznał złamania kości strzałkowej w niedzielnym starciu z Tottenhamem Hotspur. Do zdarzenia doszło w drugiej połowie, kiedy po zderzeniu z Sandro Sagna wylądował poza placem gry.
28-latek nie wróci na murawę wcześniej niż w styczniu przyszłego roku. Dla Arsene Wengera to spora strata, ponieważ ma problemy w defensywie, a Sagna dobrze prezentował się dotychczas. Jego miejsce prawdopodobnie zajmie niedoświadczony Carl Jenkinson.
Drogba zostanie w Chelsea
Zdaniem Andre Villasa-Boasa napastnik Chelsea Londyn Didier Drogba przedłuży swój kontrakt z The Blues. Obecna umowa wygasa wraz z końcem sezonu, ale napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej od 2004 roku gra na Stamford Bridge i to może przeważyć w podjęciu ostatecznej decyzji.
- Ja nie widzę dużego problemu. Zawodnicy, którzy są przywiązani emocjonalnie do tego klubu, a takim jest Didier, w końcu przedłużają umowę. Nie ma powodu do paniki w tej sytuacji - stwierdził Villas-Boas.
Everton pozyska utalentowanego 15-latka
Everton ustalił z Bradford City warunki transferu zaledwie 15-letniego zawodnika George'a Greena. Pomocnik uważany jest za jeden z największych talentów w całej Anglii i The Toffees zapłacą za niego dwa miliony funtów.
- On może być kolejnym Waynem Rooneyem albo Paulem Gascoignem - powiedział Archie Christie, jeden z działaczy Bradford.
Zawodnik na celowniku Chelsea podpisał nowy kontrakt
Alvaro Pereira podpisał nowy kontrakt z FC Porto. To zła informacja dla Chelsea Londyn, która interesowała się bocznym obrońcą portugalskiego zespołu. Wszystko wskazuje na to, że na jakiś czas The Blues muszą odłożyć plany kupna Pereiry.
Porto latem dostało ofertę transferu urugwajskiego zawodnika, lecz zdecydowało się odrzucić ją. W jego kontrakcie była wpisana kwota odstępnego w wysokości 30 milionów euro.