Szczęsny: Nie chciałem trafić na Borussię

- Na pewno nie chciałem na nich trafić, bo z czwartego koszyka to był zdecydowanie najmocniejszy zespół - mówi Wojciech Szczęsny o fakcie, że jego Arsenal w Lidze Mistrzów zagra z Borussią Dortmund.

- Za to wylosowanie Marsylii z drugiego koszyka to dobra wiadomość - dodaje w rozmowie z Super Expressem.

- Nie uważam, żeby nasza forma była jakaś katastrofalna. W czterech meczach straciliśmy trzy bramki, w tym jedną z Liverpoolem ze spalonego. Ten mecz ułożył się dla nas od początku bardzo niefortunnie. Uważam, że z Udinese defensywa zagrała bardzo dobrze, wcześniej też nie było tragedii. Wiadomo, że Manchester będzie faworytem, ale wierzę, że na Old Trafford zdobędziemy trzy punkty - powiedział polski bramkarz.

Źródło: Super Express

Komentarze (0)