Miejsce Pogoni i GKS-u jest w ekstraklasie - komentarze trenerów po meczu GKS Katowice - Pogoń Szczecin

Na konferencji po meczu GKS Katowice z Pogonią Szczecin (1:2) panowała gorąca atmosfera. Presji ze strony kibiców nie wytrzymał trener gospodarzy, Wojciech Stawowy i na spotkanie z mediami wysłał swojego asystenta.

Jerzy Rot (trener Pogoni Szczecin): Po dwudziestu latach swojej pracy trenerskiej dostałem szansę poprowadzenia Pogoni w dwóch spotkaniach w pierwszej lidze. Wyszło mi to nieźle, bo zdobyliśmy sześć punktów, a po zwycięstwie w Katowicach jestem w siódmym niebie, wyżej niż kominy w pobliżu stadionu. Kończymy sezon na wysokim, szóstym miejscu w tabeli, ale chciałbym przede wszystkim pogratulować trenerowi Płatkowi i jego współpracownikom, bo to jest przede wszystkim ich sukces. Do meczu z GKS-em podeszliśmy bardzo profesjonalnie i jechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Tym bardziej cieszy to, że udało nam się cel osiągnąć, bo wiadomo, że ostatnie mecze sezonu są zazwyczaj spotkaniami piknikowymi. Uważam, że takie kluby jak Pogoń i GKS powinny grać w ekstraklasie. Tego obu klubom życzę, żebyśmy za rok spotkali się w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Marcin Gabor (drugi trener GKS Katowice): Chciałbym przeprosić za nieobecność trenera Wojciecha Stawowego. Wynika ona z faktu, że wszyscy tę porażkę bardzo przeżywamy, bo nie tak wyobrażaliśmy sobie zakończenie sezonu. O ile w pierwszej połowie długimi fragmentami graliśmy tak, jak sobie zakładaliśmy, to w drugiej nasza gra nie wyglądała już tak dobrze. Pewnie gdybyśmy wykorzystali dwie sytuacje, jakie sobie w drugiej części gry stworzyliśmy, to mecz potoczyłby się zupełnie inaczej. Nie będziemy się za to indywidualnie obwiniać, bo jesteśmy zespołem, który razem wygrywa i razem przegrywa. Zresztą nie tylko te sytuacje przesądziły o losach meczu. Pogoń pokazała, że jest bardzo dobrze poukładaną drużyną i wykorzystała nasze błędy. Przed nami kolejny sezon i kolejne wyzwania i na tym się chcemy teraz skupić.

Komentarze (0)