Niedziela w Bundeslidze: FC Augsburg z Sinkiewiczem zagra w elicie, Goetze podzieli los Sahina?

Po raz pierwszy w 104-letniej historii klubu FC Augsburg awansował do Bundesligi. Czołową postacią drużyny jest Lukas Sinkiewicz. Kolejne osłabienia zagrażają Borussii. Po Nuri Sahinie mówi się o odejściu Mario Goetze, którego chce sprowadzić Arsenal.

Borussia wypuści wielki talent?

Jednym z najważniejszych celów transferowy Arsene'a Wengera, zdaniem angielskiej prasy, jest Mario Goetze. 18-letni pomocnik na Emirates Stadium miałby być następcą Samira Nasriego, który prawdopodobnie nie przedłuży umowy z Kanonierami.

Goetze ma w Dortmundzie ważny kontrakt aż do 2014 roku, ale perspektywa gry w Premier League i odpowiednia kwota zaproponowana przez Anglików mogą skłonić go do zmiany barw klubowych. Reprezentant kraju wyceniany jest na 12.5 mln euro, ale świeżo upieczeni mistrzowi Niemiec mogą zażądać nawet drugie tyle.

Historyczny awans Augsburga

Drużyna z zachodniej Bawarii w pełni zasłużyła na awans, prezentując równą formę przez cały sezon i ustępując jedynie Hercie Berlin. Wydaje się, że podopieczni Josa Luhukay'a w obecnym składzie nie byliby chłopcem do bicia w 1. Bundeslidze. Wśród nich nie brakuje graczy z dużym doświadczeniem - Simon Jentzsch, Michael Thurk, Rafael Nando czy Jan-Ingwer Callsen-Bracker. Także stadion FC - mieszcząca ponad 30 000 widzów Impuls Arena - spełnia wszystkie wymogi Bundesligi.

Po powrocie do zdrowia regularnie w pierwszej "11" Augsburga występuje Lukas Sinkiewicz, liczący na grę w reprezentacji Polski podczas Euro 2012. Wiele wskazuje na to, że 25-latek rodem z Tychów, który w niedzielnym meczu z FSV Frankfurt (2:1) rozegrał 78 minut, pozostanie w klubie i ponownie spróbuje swoich sił w elicie (w latach 2003-2010 reprezentował Koeln i Bayer).

Kto zagra w barażach?

19 i 25 maja o 20.30 odbędą się pojedynki barażowe pomiędzy 16. zespołem ekstraklasy i 3. ekipą II ligi. Na pewno zmierzy się w nich ktoś z dwójki VfL Bochum - Greuther Fuerth. Póki co o 2 "oczka" bliżej celu są piłkarze z Zagłębia Ruhry. Rywalem drugoligowca będzie albo Wolfsburg, albo Gladbach, albo Eintracht. Przed rokiem Norymbergą dwukrotnie (1:0 i 2:0) ograła Augsburg.

Krajobraz po zamieszkach we Frankfurcie

- Na stadionie było 51 500 widzów i spośród nich tylko nieliczna grupa wywołała awanturę. W tak ekstremalnych sytuacjach zamieszki zawsze wysuwają się na pierwszy plan. To smutny dzień dla Eintrachtu i dla futbolu - skomentował wtargnięcie wściekłych fanów na murawę po porażce 0:2 z Koeln prezes klubu, Heribert Bruchhagen.

- Zachowanie tych ludzi jest całkowicie nieakceptowalne. Musimy się zastanowić, co zrobić, by w przyszłości się to nie powtórzyło - oceniła niemiecka federacja. - Znaleźliśmy się na dnie. To bardzo gorzkie. Degradacja byłaby katastrofą, dlatego naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, by piłkarze uwierzyli, że mają jeszcze szansę! - dodał Bruchhagen. Do utrzymania Orłom potrzeba wygranej z Dortmundzie i straty punktów Gladbach lub Wolfsburga.

Rywalizacja o tytuł króla asyst

Wiadomo już, że tytuł najlepszego strzelca przypadnie Mario Gomezowi. Nie jest jednak jasne, kto zakończy rozgrywki z największą ilością asyst. Póki co prowadzi Franck Ribery (17) przed Christian Tiffertem (16) i Mario Goetze (15). Francuski skrzydłowy jednak już zakończył sezon, ponieważ w meczu z St. Pauli zobaczył 5. żółtą kartkę. W tej sytuacji klasyfikację wygrać może kapitan Kaiserslautern, który znajduje się w świetnej dyspozycji.

Paradoks Lakicia

Wiele kontrowersji wzbudziła sytuacja z pojedynku Wilków z Czerwonymi Diabłami. Srdjan Lakić, który od nowego sezonu występować będzie w Wolfsburgu, strzelił dla FCK gola, który przyczynił się do porażki VfL, a ta może spowodować, że drużyna Felixa Magatha spadnie do II ligi! - Nie mogę powiedzieć, że jestem przeszczęśliwy, ale gram dla siebie i klubu - powiedział Chorwat.

- Zakładam, że Wolfsburg utrzyma się w elicie - dodał autor 15 goli w tym sezonie, który po wpisaniu się na listę strzelców wykonał przepraszający gest w kierunku kibiców gospodarzy. Snajpera za profesjonalizm pochwalili koledzy z drużyny. - Myślę, że tym trafieniem zyskał sobie u naszych fanów status bohatera - powiedział Tiffert.

Magath: Zostaję bez względu na to, czy się utrzymamy

Taką deklarację złożył opiekun Wilków. - Wierzę, że Wolfsburg to mój ostatni przystanek w Bundeslidze - dodał Felix Magath. Słabe wyniki drużyny trener tłumaczy zaniedbaniami poprzedników. - Struktura drużyny została kompletnie zniszczona, zwłaszcza jeśli chodzi o czołowych piłkarzy Grafite czy Josue - skrytykował Armina Veha i Steve'a McClarena.

Rekord Bayernu i jubileusz Gomeza

Zwycięstwo 8:1 w Hamburgu z St. Pauli było najwyższym w historii Gwiazdy Południa na wyjeździe w Bundeslidze. W tym samym pojedynku hat-trickiem popisał się Mario Gomez, trafiając do siatki rywali w najwyższej klasie rozgrywkowej po raz setny (63 gole dla Stuttgartu, 37 dla Bayernu). 25-letni snajper potrzebował na to 181 występów.

Komentarze (0)