- Mięśniak! Ma niezwykle umięśnione ciało, które zrobiło wrażenie na całej drużynie. Robbie to zabawny i wyjątkowo pracowity facet, który niezwykle szybko nauczył się niemieckiego. Poza tym pokazał, w jakim tempie można się zintegrować z cudzoziemcami - dyrygent BVB ocenia Roberta Lewandowskiego.
Nuri Sahin dobre zdanie ma również o Jakubie Błaszczykowskim. - Totalny dowcipniś! Chętnie wiąże kolegom sznurówki od innych butów, tak że nie można ich rozwiązać albo chowa w szatni rzeczy zawodników. Jego nazwisko nie jest ani krótkie, ani łatwe, więc dla nas jest po prostu Kubą - mówi o kapitanie biało-czerwonych.
Sporo komplementów od młodszego kolegi zebrał najlepszy Polak w Bundeslidze, Łukasz Piszczek. - Na początku sezonu był rezerwowym, ale od momentu kontuzji Owomoyeli gra w pełnym wymiarze. To tytan pracy! Biega po prawej flance jak maszyna do szycia. Wzmacnia "ducha zespołu" - zrecenzował obrońcę Sahin.
22-letni pomocnik, który wkrótce ma przenieść się do Realu Madryt, odniósł się również z przymrużeniem oka do innych twórców sukcesu. Juergen Klopp to według Turka "najbardziej lajtowy trener, który naprawdę wie wszystko o futbolu", Kevin Grosskreutz po piwie zawsze śpiewa piosenki o Schalke i zna niemal każdego kibica ze słynnej Sudtribune, Mario Goetze to wielki fan i naśladowca Cristiano Ronaldo, Marcel Schmelzer nie rusza się z domu bez swojej opaski na włosy, a Neven Subotić jest niezwyciężony na Playstation. O sobie Sahin mówi, że jego największą pasją są... zakupy.