Bundesliga: Kontuzja Peszki i kolejna porażka Koeln, Wolfsburg znów nie wygrał (wideo)

Tylko nieco ponad kwadrans grał przeciwko Stuttgartowi Sławomir Peszko, który doznał kontuzji kolana. Po zejściu Polaka Koeln zagrało bezbarwnie i przegrało 1:3. Mecz o "6" punktów pomiędzy Wolfsburgiem a St. Pauli zakończył się podziałem punktów.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w 17. minucie pojedynku ze Stuttgartem boisko opuścił Sławomir Peszko. Kilka chwil wcześniej polski skrzydłowy, wyprowadzając szybką kontrę lewą flanką, został sfaulowany i upadając doznał kontuzji kolana. Zastąpił go Christian Clemens. Na RheinEnergieStadion stroną przeważającą byli bardziej zdeterminowani Die Schwaben, którzy objęli prowadzenie po uderzeniu Christiana Traescha z 25 metrów. Na 2:0 podwyższył prawą nogą Martin Harnik, a po chwili po zagraniu ręką w polu karnym Pedro Geromela do siatki trafił Zdravko Kuzmanović. Honorowe trafienie dla Koziołków zaliczył w 68. minucie Milivoje Novaković po precyzyjnym dośrodkowaniu Clemensa. Słoweniec ma już na koncie 14 trafień w sezonie, ale Koeln nadal nie zapewnił sobie utrzymania. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagrał Adam Matuszczyk.

Ogromne znaczenie miało spotkanie w Wolfsburgu, które obfitowało w ciekawe wydarzenia. W 33. minucie stuprocentową szansę zmarnował Charles Takyi, a w odpowiedzi Diego przymierzył w słupek. Po chwili fatalnie w dogodnej pozycji skiksował Gerald Asamoah, ale Mario Mandzukić w sytuacji sam na sam już się nie pomylił. Po przerwie świetnie piętą Asamoah podał do Takyi, który uruchomił Deniza Naki, a ten złapał na wykroku Diego Benaglio. Kwadrans później fani na Volkswagen-Arena przeyżyli szok - Dennis Daube wypuścił Matthiasa Lehmanna i zrobiło się 2:1 dla Piratów! Wściekły Felix Magath puścił do boju Ja-Cheola Koo i Jana Polaka, którzy tuż przed końcem zapewnili Wilkom remis. Koreańczyk dośrodkował z rogu, a Czech głową skierował piłkę do bramki. W tabeli obie drużyny z północy Niemiec wciąż mają tyle samo punktów.

Sporo szans stworzyły sobie obie drużyny w Małych Derbach Północy, a dotyczy to zwłaszcza 3. w tabeli Hannoveru. W 8. minucie spudłował Didier Ya Konan, a w 15. Mohammed Abdellaoue. Po zmianie stron obaj snajperzy Die Roten również nie grzeszyli skutecznością. Kwadrans przed końcem Ya Konanowi zabrakło centymetrów, podobnie jak po chwili Eljero Elii, po którego strzale piłkę sprzed linii wybili defensorzy Hamburga. Zespół Michaela Oenninga znów zawiódł i coraz dalej mu do Ligi Europejskiej, bowiem do 5. Mainz traci już 5 "oczek".

Po czterech kolejkach wreszcie wygrały Wieśniaki. Lepsze wrażenie sprawił Eintracht, ale Theofanis Gekas tradycyjnie już nie potrafił wykończyć podań kolegów, a wyśmienity dzień miał Tom Starke. Tymczasem w 78. minucie po mocnym strzale Ryana Babela piłkę przed siebie wybił Ralf Faerhmann, a szansy nie zmarnował Roberto Firmino. To pierwszy gol 19-letniego Brazylijczyka w Bundeslidze. Frankfurtczycy wciąż pozostają bez wygranej pod wodzą Christopha Dauma i prawdopodobnie do ostatniej kolejki drżeć będą o utrzymanie!

Komplet "oczek" z Fritz-Walter Stadion wywiozła Norymberga. Pojedynek ustawiło trafienie Christiana Eiglera, któremu precyzyjnie na głowę zacentrował Timothy Chandler. Czerwone Diabły miały sporo okazji, by wyrównać, lecz ekipa Dietera Heckinga szczęśliwa się broniła. W doliczonym czasie rezerwowy Robert Mak sprytnym uderzeniem pogrążył K'lautern po podaniu Eiglera. W rezultacie Christian Tiffert i spółka wciąż nie mogą być pewni ligowego bytu.

Wyniki sobotnich spotkań 30. kolejki Bundesligi:

TSG Hoffenheim - Eintracht Frankfurt 1:0 (0:0)

1:0 - Firmino 78'

VfL Wolfsburg - FC Sankt Pauli 2:2 (1:0)

1:0 - Mandzukić 39'

1:1 - Naki 61'

1:2 - Lehmann 77'

2:2 - Polak 89'

Hamburger SV - Hannover 96 0:0

FC Koeln - VfB Stuttgart 1:3 (0:0)

0:1 - Traesch 51'

0:2 - Harnik 53'

0:3 - Kuzmanović 62' (k.)

1:3 - Novaković 68'

FC Kaiserslautern - FC Nuernberg 0:2 (0:1)

0:1 - Eigler 34'

0:2 - Mak 90+2'

Najładniejszy gol sobotniego popołudnia - Traesch pokonuje Rensinga:

Źródło artykułu: