Bundesliga: Porażka Borussii po słabej grze, Robben i Ribery upokorzyli HSV, "wejście smoka" Charisteasa (video)

Trzecią porażkę w sezonie poniosła Borussia Dortmund. Lider rozgrywek z polskim trio w składzie uległ 0:1 Hoffenheim. Hat-trick Robbena oraz gol i dwie asysty Ribery'ego zapewniły Bayernowi wygraną 6:0 nad Hamburgiem i przełamanie złej serii.

W tym artykule dowiesz się o:

Piąty raz z rzędu Juergen Klopp zdecydował się na wystawienie od 1. minuty Roberta Lewandowskiego. Ucierpiał na tym Jakub Błaszczykowski, który zasiadł tylko na ławce rezerwowych.

Borussia przeważała na Rhein-Neckar Arena, lecz miała problem z wykańczaniem akcji. Nuri Sahin i koledzy w dogodnych pozycjach, takich jak Marcela Schmelzera z 33. minuty, zamiast strzelać na bramkę Toma Starke, na siłę szukali partnerów.

W 35. minucie po centrze Schmelzera "Lewy" znalazł się 6 metrów przed golkiperem Hoffe, ale, uderzając z woleja, posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. W końcówce pierwszej części szeregi gości opuścił kontuzjowany Sven Bender, którego zastąpił słabszy piłkarsko Antonio da Silva.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Wieśniaków, ale czarno-żółci szybko przejęli inicjatywę. W 55. minucie wspaniale włączający się do akcji ofensywnych Schmelzer potężnie huknął z narożnika pola karnego, ale Starke z największym trudem zbił piłkę na rzut rożny. Po kilkudziesięciu sekundach równie groźnie było po strzale z dystansu da Silvy.

W 62. minucie w miejsce aktywnego Lewandowskiego wszedł "Kuba". Od zmiany nie minęło 30 sekund, a piłkarze Marco Pezzauiolego wyszli na prowadzenie! Andreas Beck po szybkiej akcji zagrał na środek do Vedada Ibisevicia, a snajper Hoffe z 10 metrów uderzył obok Romana Weidenfellera, który nie zdążył nawet zareagować.

W 80. minucie mogło być 2:0, lecz Ibisević przestrzelił z 5 metrów. W końcówce Borussen, zamiast szaleńczo atakować, cofnęli się do obrony. W efekcie 3 minuty przed końcem Ibisević trafił w poprzeczce przy biernej postawie obrony. W 94. minucie "piłkę meczową" miał Lucas Barrios, ale jego strzał o centymetry minął słupek bramki.

Polski tercet rozegrał, podobnie jak cała drużyna z Dortmundu, przeciętne spotkanie i przegrał, biorąc pod uwagę zwłaszcza przebieg drugich 45 minut, zasłużenie. Czarno-żółci wciąż nie mogą być więc pewni wywalczenia tytułu. Jeżeli Bayer wygra swój niedzielny mecz, zbliży się do nich na dystans 9 punktów. Pocieszający dla fanów BVB jest fakt, że w najbliższych dwóch meczach ich ulubieńcy podejmą na Signal-Iduna Park nie najsilniejsze Mainz i Hannover.

TSG Hoffenheim - Borussia Dortmund 1:0 (0:0)

1:0 - Ibisević 63'

Składy:

Hoffenheim: Starke - Beck, Compper, Vorsah, Braafheid - Rudy, Alaba, Salihović (90' Jaissle) - Vukcević, Ibisević (89' Sigurdsson), Babel (74' Firmino).

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Bender (44' da Silva), Sahin - Goetze, Lewandowski (62' Błaszczykowski), Grosskreutz (77' Zidan) - Barrios.

Żółte kartki: Salihović, Braafheid (Hoffenheim) oraz da Silva (Borussia).

Sędzia: Jochen Drees.

Widzów: 30 000.

Na Allianz-Arena zmierzyły się zespoły przeżywające ostatnio ciężkie dni. Zarówno Bayern, jak i HSV są w kryzysie po sezonie stracą swoich dotychczasowych trenerów - Louisa van Gaala i Armina Veha. Na murawie zdecydowanie lepsi byli Bawarczycy. W 35. minucie Mario Gomez trafił w słupek, a dobitka Thomasa Muellera zatrzymała się na poprzeczce. Niedługo potem Franck Ribery szczęśliwie podał do Arjena Robbena, a Holender z 10 metrów uderzył pod poprzeczkę bramki Franka Rosta.

Po przerwie po rzucie wolnym na 2:0 podwyższył Robben. Holenderski gwiazdor w 55. minucie skompletował hat-tricka. Tym razem ponownie pomógł mu Ribery, który zainicjował akcję. To ósme trafienie Robbena w jego ósmym ligowym występie w tym sezonie! W 64. minucie role się odwróciły - asystował reprezentant Oranje, a do bramki hamburczyków trafił Francuz. To nie było ostatnie słowo monachijczyków, którzy ostatecznie upokorzyli Rothosen w stosunku 6:0 i do 3. w tabeli Hannoveru tracą już tylko 2 punkty.

Czerwone Diabły wreszcie zwycięskie! Zespół Marco Kurza wygrał po raz pierwszy w rundzie rewanżowej. Po 20 minutach gry po centrze Felixa Bastiansa, walcząc o piłkę, do własnej siatki strzelił Adam Nemec. 25-letni słowacki napastnik w pełni zrehabilitował się jeszcze przed przerwą, gdy wykorzystał podanie Ivo Ilicevicia i doprowadził do remisu. W ostatnich sekundach gry na wagę 3 niezwykle cennych "oczek" trafił Erwin Hoffer, a Kaiserslautern wydobył się ze strefy spadkowej.

Walczący o utrzymanie Wilki bardzo chciały pokonać rewelacyjną wiosną Norymbergę. Mecz potoczył się po ich myśli, bowiem Rafaela Schaefera pokonał, zdobywając swoją premierową bramkę w Bundeslidze, Mario Mandzukić. Der Club, który przed tygodniem zaaplikował 5 goli St. Pauli, doprowadził do wyrównania za sprawą główki Philippa Wollscheida po dośrodkowaniu Mehmeta Ekici. Gdy zanosiło się na remis wpuszczony do gry w 91. minucie obrońca Per Nilsson, również głową i również po centrze Ekiciego, pokonał Diego Benaglio. VfL wskutek porażki spadł na 16. pozycję w tabeli, a po niedzielnym meczu Stuttgartu może znaleźć się nawet w strefie spadkowej!

Po 794 minutach(!) strzelecką niemoc przerwał Eintracht. Do bramki Schalke w dość kuriozalnych okolicznościach, po błędzie Manuela Neuera, trafił grecki pomocnik, Georgios Tzavellas. Wcześniej jednak bramkarz Orłów Ralf Faehrmann sfaulował Raula, a z 11 metrów nie pomylił się Jose Jurado. W 83. minucie "wejście smoka" zaliczył Angelos Charisteas - doświadczony Grek w debiucie w koszulce Schalke w pierwszym kontakcie z piłką wpisał się na listę strzelców po dalekim wykopie Neuera i błędzie Marco Russa i zapewnił Koenisgsblauen długo wyczekiwane zwycięstwo w Bundeslidze.

Bayern Monachium - Hamburger SV 6:0 (1:0)

1:0 - Robben 40'

2:0 - Robben 47'

3:0 - Robben 55'

4:0 - Ribery 64'

5:0 - Mueller 79'

6:0 - Westermann 85' (sam.)

Schalke Gelsenkirchen - Eintracht Frankfurt 2:1 (1:0)

1:0 - Jurado 45' (k.)

1:1 - Tzavellas 70'

2:1 - Charisteas 84'

FC Kaiserslautern - SC Freiburg 2:1 (1:1)

0:1 - Nemec 21' (sam.)

1:1 - Nemec 34'

2:1 - Hoffer 90+2'

VfL Wolfsburg - FC Nuernberg 1:2 (1:1)

1:0 - Mandzukić 22'

1:1 - Wollscheid 45+1'

1:2 - Nilsson 90+2'

Zwycięski gol Ibisevicia dla Hoffenheim:


Źródło artykułu: