Alex Ferguson: Brakuje nam Valencii
Od września dla Manchesteru United nie może grać Antonio Valencia. W spotkaniu Ligi Mistrzów z Glasgow Rangers doznał złamania kostki i do tej pory pauzuje. Sir Alex Ferguson, menedżer Manchesteru United, potwierdza, że brakuje mu Ekwadorczyka.
- Fantastycznie grał w poprzednim sezonie, absolutnie niesamowicie. To był bardzo dobry transfer. Brakuje nam teraz jego szybkości i przyśpieszenia. Mimo że Nani był jedną z rewelacji sezonu to i tak nam brakuje Valencii - powiedział Alex Ferguson.
Wenger chwali Almunię
Arsene Wenger pochwalił Manuela Almunię za jego występ przeciwko FC Barcelonie, kiedy zastąpił kontuzjowanego Wojciecha Szczęsnego oraz za jego profesjonalizm.
- Faktycznie miał trochę do roboty podczas meczu z Barceloną i dobrze spisał się. To jest profesjonalista - przyznał Arsene Wenger. Menedżer Arsenalu Londyn nie ma teraz wyboru i musi stawiać na Hiszpana w ostatniej części sezonu. Kontuzjowany jest także bowiem Łukasz Fabiański.
Balottelii ma spuchniętą twarz
Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Mario Balottelliego w niedzielnym meczu Pucharu Anglii z Reading. Włocha z gry w ćwierćfinale może wyeliminować alergia. Z tego powodu opuścił w 57. minucie boisko w spotkaniu z Dynamem Kijów.
- Mario miał alergię, lecz nie wiadomo od czego. Miał spuchniętą twarz, ale też nie wiemy dlaczego. On chciał grać w drugiej połowie, jednak cały czas miał ten problem - powiedział Roberto Mancini, menedżer Man City. Prawdopodobnie przez specjalny rodzaj trawy Balotelli dostał alergii i nie wiadomo czy zagra w niedzielę przeciwko Reading.
Didier Drogba: Toure to nie jest oszust
Za używanie niedozwolonych środków dopingujących zawieszony został obrońca Manchesteru City Kolo Toure. W jego obronie stanął już m.in. Arsene Wenger. Tym razem swoje stanowisko wygłosił Didier Drogba, kolega z reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej.
- Myślę, że był po prostu błąd i jest nam wszystkim przykro z tego powodu. Będziemy go wspierać tak mocno, jak tylko będziemy mogli. Rozmawiałem z nim i był przybity, ale to normalne. Mówił, że to była pomyłka - przyznał Didier Drogba, snajper Chelsea.
Czerwone Diabły do kwietnia bez Naniego
Sir Alex Ferguson potwierdził, że do kwietnia nie będzie mógł korzystać z Luisa Naniego. Pomocnik Manchesteru United doznał kontuzji w meczu z Liverpoolem, kiedy po brutalnym faulu Jamie Carraghera musiał opuścić boisko.
Portugalczyk nie zagra minimum dwa tygodnie. Szkocki menedżer pociesza się tym, że będzie dwutygodniowa przerwa na grę reprezentacji narodowych i aż tak wiele Nani nie straci.
Pomocnik Man Utd liczy na nowy kontrakt
23-letni Darren Gibson liczy, że w lecie podpisze nowy kontrakt z Manchesterem United. Obecna umowa pomocnikowi Czerwonych Diabłów wygasa w czerwcu 2012 roku. Chciałby jednak zostać na Old Trafford.
- Na razie nie było żadnych rozmów. Nie martwię się za bardzo tym. Myślę, że latem siądziemy do rozmów. Jestem niemal przekonany o tym. Nie mam planów odejścia z Manchesteru United. Moim celem jest regularna gra co tydzień - oznajmił Gibson.
Young chce do Man Utd
Jak donosi Daily Mail, Ashley Young powiedział kolegom z Aston Villi, że jego ambicją jest gra dla Manchesteru United. Czerwone Diabły to tylko jeden z zespołów zainteresowanych tym piłkarzem.
Kontrakt 25-letniego reprezentanta Anglii wygasa w 2012 roku i Young odłożył negocjacje do lata. Jednak wówczas może zażądać transferu do innej drużyny.
Gallas zostanie w Tottenhamie?
Jeden z bohaterów w meczu z AC Milanem William Gallas jest gotów zostać w Tottenhamie Hotspur. Wcześniej obie strony dogadały się, że jeśli Francuz rozegra w sezonie 30 meczów, to jego umowa zostaje przedłużona o rok. Gallas ma już na koncie 27 spotkań, więc bez problemu powinien zagrać jeszcze w trzech meczach.
- Będę tu w następnym sezonie? Nie wiem tego. Jestem szczęśliwy w Tottenhamie i zobaczymy co się wydarzy - powiedział reprezentant Francji.
Nowa umowa dla Zendena
Były zawodnik m.in. Liverpoolu Bolo Zenden wkrótce ma podpisać nowy kontrakt z Sunderlandem. Czarne Koty chcą, żeby został dłużej niż do końca sezonu. Do lata ma bowiem ważną umowę.
34-latek rozegrał w Premier League w tym sezonie 21 meczów, ale większość jako rezerwowy. Mimo to Steve Bruce ceni sobie tego piłkarza.