Na początku tygodnia stery stołecznej drużyny przejął z rąk Umita Ozata Mesut Bakkal i w sobotnim wyjazdowym meczu z Konyasporem posadził Żewłakowa na ławce rezerwowych. U poprzedniego trenera doświadczony Polak miał pewne miejsce w składzie.
W zespole gospodarzy natomiast pełne 90 minut rozegrali Pawełek i Robak. Polskiego bramkarza dwa razy do kapitulacji zmusił wypożyczony z Trabzonsporu skrzydłowy Drago Gabric. Już w 2. minucie został pozostawiony bez opieki w polu karnym i strzałem z woleja otworzył wynik meczu. O ile przy pierwszym golu Pawełek nie zawinił, to strata drugiej bramki obarcza konto byłego golkipera Wisły Kraków, który dalekim wybiegiem z bramki chciał przerwać akcję rywali, ale minął się z piłką i Gabrić umieścił ją w pustej bramce. Dla Orłów Anatolii to dziewiąty kolejny mecz ligowy bez zwycięstwa. Po raz ostatni sięgnęły po komplet punktów 5 grudnia minionego roku...
W drugim sobotnim spotkaniu Sivasspor Kamila Grosickiego uległ na wyjeździe Gaziantepsporowi 1:3. Polski skrzydłowy, który przed tygodniem został wybrany najlepszym graczem kolejki, tym razem nie miał dużego wpływu na ofensywę Yigidos i na kwadrans przed końcowym gwizdkiem został zmieniony przez Sandro.
Wyniki rozegranych już spotkań 24. kolejki Super Lig:
Konyaspor - Ankaragucu 0:2 (0:2)
0:1 - Gabrić 2
0:2 - Gabrić 31'
Gaziantepspor - Sivasspor 3:1 (2:1)
1:0 - Wagner 2'
2:0 - Popow 25'
2:1 - Kilic 40'
3:1 - Tosun 64'
Kayserispor - Manisaspor 1:2 (0:1)
0:1 - Iwański 17'
0:2 - Kahe 89'
1:2 - Zalayeta 90+5'
Zobacz bramki puszczone przez Mariusza Pawełka w 24. kolejce Super Lig: