Smuda mógł zobaczyć w akcji Wasilewskiego

W piątek w meczu na szczycie ligi belgijskiej Anderlecht Bruksela zagra z Racingiem Genkiem, ale Franciszek Smuda nie zobaczy w akcji Marcina Wasilewskiego, gdyż wybiera się na mecz Borussii Dortmund z 1. FC Koeln - pisze Przegląd Sportowy.

- Już wcześniej zdecydowałem, że pojadę do Dortmundu. A Marcina nie muszę oglądać, znam go przecież perfekcyjnie z czasów pracy w Lechu, mimo to może ktoś jednak do niego pojedzie - mówi na łamach Przeglądu Sportowego Franciszek Smuda, selekcjoner reprezentacji Polski.

Ostatnio Marcin Wasilewski regularnie gra w barwach Anderlechtu. Smuda zapowiedział, że dostanie szansę w reprezentacji, ale póki co selekcjoner woli wybrać się na mecz do Dortmundu, gdzie nie zobaczy Sławomira Peszki czy Adama Matuszczyka.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)