- Wiem, wiem Peszko popisuje się fajnymi rajdami i ładnie asystował przy golu Podolskiego. Ale będzie musiał sobie jeszcze poasystować, zanim mu całkowicie odpuszczę - mówi Franciszek Smuda, selekcjoner reprezentacji Polski.
Sławomir Peszko nieźle poradził sobie w drugim meczu w barwach 1. FC Koeln i liczył na powrót do kadry narodowej. - Po cichutku liczyłem na wyjazd do Portugalii. Okazuje się jednak, że jeszcze nie zasłużyłem - przyznał Peszko.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Źródło artykułu: