W jakiej formie jest Juventus Turyn? - W bardzo dobrej, mimo pechowego remisu z Fiorentiną. Myślę, że to będzie bardzo ciężki mecz dla obu drużyn. Dla Lecha dlatego, bo pierwszy raz w tych rozgrywkach znalazł się pod presją. Wcześniej, jak się dowiedzieli, z jak poważnymi rywalami przyjdzie im się mierzyć, nikt na nich nie liczył. Mogli grać swobodnie, starając się zrobić niespodziankę. I zrobili. Fakt, że Lech w tak silnej grupie, która śmiało mogłaby tworzyć jakąś w Lidze Mistrzów, znajduje się po czterech meczach na pierwszym miejscu, musi robić wrażenie - mówi w wywiadzie dla Polska - The Times Zbigniew Boniek.
Były selekcjoner reprezentacji Polski przyznał, że wierzy w Kolejorza. - Tak, bo to bardzo fajny klub. Podoba mi się otoczka, sposób, w jaki jest budowany, to, że na każdą pozycję jest właściwie dwóch dobrych zawodników. Jedyny kamyczek, jaki mogę wrzucić do poznańskiego ogródka, to ta zmiana trenera. Nie powinno być tak, że po pierwszych niepowodzeniach wyrzuca się trenera, który jest twórcą wcześniejszych sukcesów. Uważam Jacka Zielińskiego za jednego z pięciu najlepszych trenerów i moim zdaniem mógłby śmiało dalej prowadzić Lecha. Z nim było tak jak z tą żona, którą zdradza się po paru latach tylko dlatego, że się znudziła. No ale, generalnie, Lech mi się bardzo podoba. Obok Zawiszy i Widzewa należy do moich ulubionych polskich klubów. Całym sercem jestem za nim - dodaje.
Cały wywiad w Polska - The Times.