Bundesliga: Sensacja w Bremie, Koeln wygrał z Hamburgiem

90 minut rozegrał Adam Matuszczyk w spotkaniu Kolonii z HSV. Jego zespół zwyciężył 3:2 po hat-tricku Milivoje Novakovicia i opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Werder Brema nieoczekiwanie na własnym terenie uległ 2:3 Norymberdze.

W tym artykule dowiesz się o:

Udanie w sobotni w mecz weszli podopieczni Thomasa Schaafa. Akcję Pera Mertesackera i Marko Marina bez trudu, uderzając z 5 metrów, wykończył Hugo Almeida, ale były to tylko miłe złego początki. Nieźle radzący sobie w ostatnich tygodniach zawodnicy z Norymbergi nie zamierzali się poddawać, a jeszcze przed przerwą podanie Juliana Schiebera wykorzystał 20-letni Ilkay Gundogan. Krótko po zmianie stron znów świetną akcję przeprowadził Schieber, a z 14 metrów celnie uderzył Mehmet Ekici. W 73. minucie trzecia asysta młodzieżowego reprezentanta Niemiec, a na listę strzelców znów wpisał się Gundogan! Zszokowanym bremeńczykom, którzy spadli na 11. miejsce w tabeli, na nic zdał się gol Claudio Pizarro w doliczonym czasie gry.

Adam Matuszczyk wystąpił tym razem w roli cofniętego pomocnika. Przed Polakiem ustawiony był Lukas Podolski, a na szpicy Milivoje Novaković. To właśnie temu duetowi Koziołki zawdzięczają bramki w pierwszej połowie. Dwukrotnie asystował "Poldi", a dwukrotnie prawą nogą trafiał reprezentant Słowenii. Hamburczycy nie pozostawali jednak dłużni, a jedną z bramek w swoim debiucie w Bundeslidze strzelił 18-letni Koreańczyk Heung-Min Son. W 66. minucie ładnie do Podolskiego podawał 21-letni reprezentant Polski, lecz nic z tej akcji nie wyszło. Krótko przed końcem hat-tricka skompletował Novaković, a Koeln wygrał drugi mecz w sezonie i wydobył się ze strefy spadkowej. Bohater pojedynku powinien podziękować nowego trenerowi Frankowi Schaeferowi, który w przeciwieństwie do Zvonimira Soldo widzi rosłego 31-latka w pierwszym składzie.

Główną postacią pierwszej połowy pojedynku na Millerntor Stadion był obrońca gospodarzy, Carlos Zambrano. 21-letni Peruwiańczyk po błędzie Oki Nikołowa wyprowadził Sankt Pauli na prowadzenie, lecz tuż przed zmianą stron sfaulował w polu karnym Theofanisa Gekasa, a sam poszkodowany nie pomylił się z 11 metrów. W 48. minucie swoją drużynę osłabił, otrzymawszy drugą żółtą kartkę, Gerald Asamoah, a Eintracht skwapliwie z tego skorzystał. W roli głównej znów wystąpił Gekas, zdobył swojego 10. gola w sezonie i wysunął się na czoło klasyfikacji najlepszych strzelców. Dzięki wygranej podopieczni Michaela Skibbe przynajmniej przez kilka godzin zajmować będą 3. miejsce w Bundeslidze!

Od mocnego uderzenia potyczkę z VFB rozpoczęły Wilki. Z rogu zacentrował Diego, strzał głową oddał Simon Kjaer, piłka odbiła się od poprzeczki i... spadła na linię bramkową, gdzie jednak znalazł się Edin Dzeko i wepchnął ją do siatki. Po przerwie reprezentant Bośni i Hercegowiny znów po dośrodkowaniu Diego po raz drugi głową pokonał Svena Ulreicha, a Wolfsburg zwyciężył po dłuższej przerwie. Aż 6 kolejek na komplet punktów czekali fani Czerwonych Diabłów. Ich podopieczni stanęli na wysokości zadanie i w pojedynku o "6 punktów" rozbili Borussię Moenchengladbach. Źrebaki spadły na samo dno, a z możliwością utraty posady może liczyć się Michael Frontzeck.

Wyniki sobotnich spotkań 10. kolejki Bundesligi:

Werder Brema - FC Nuernberg 2:3 (1:1)

1:0 - Almeida 5'

1:1 - Gundogan 45'

1:2 - Ekici 47'

1:3 - Gundogan 73'

2:3 - Pizarro 92'

FC Kaiserslautern - Borussia Moenchengladbach 3:0 (0:0)

1:0 - Tiffert 72'

2:0 - Nemec 83'

3:0 - Lakić 85'

VFL Wolfsburg - VFB Stuttgart 2:0 (1:0)

1:0 - Dzeko 6'

2:0 - Dzeko 76'

FC Koeln - Hamburger SV 3:2 (2:2)

1:0 - Novaković 11'

1:1 - Petrić 15'

1:2 - Son 24'

2:2 - Novaković 29'

3:2 - Novaković 84'

FC Sankt Pauli - Eintracht Frankfurt 1:2 (1:1)

1:0 - Zambrano 5'

1:1 - Gekas 42' (k.)

1:2 - Gekas 70

Komentarze (0)