Niedziela w La Liga: Herrera bliski transferu do Sevilli, Capdevilla odejdzie z Villarreal?

Hiszpańskie media informują, że Ander Herrera wzmocni Sevillę. Joan Capdevilla znalazł się na celowniku m.in. niemieckich i włoskich klubów. Z kolei Nilmar chciałby w przyszłości bronić barw Realu Madryt.

Herrera zmieni klub

Ander Herrera od przyszłego sezonu prawdopodobnie będzie bronił barw Sevilli. Włodarze tego klubu są bliski zawarcia porozumienia z obecnym zespołem reprezentanta Hiszpanii U21 - Realem Saragossa.

21-letni pomocnik znajdował się także w kręgu zainteresowań Barcelony i Realu Madryt, ale to Sevilla przedstawiła konkretną ofertę. Real Saragossa natomiast ma problemy finansowe i nie może sobie pozwolić na odrzucenie korzystnej propozycji.

Kluby prawdopodobnie wkrótce ogłoszą sfinalizowanie transferu. Herrera przeniesie się do Sevilli jednak dopiero po zakończeniu bieżących rozgrywek.

Capdevila odejdzie z Villarreal?

Joan Capdevilla znalazł się na celowniku czołowych europejskich klubów. Obrońca Villarreal był obserwowany m.in. przez wysłanników Bayernu Monachium, Schalke, Fiorentiny i Valencii.

Szczególnie zainteresowany pozyskaniem reprezentanta Hiszpanii jest podobno były defensor, a obecnie trener Fiorentiny Sinisa Mihajlovic. Włodarze Villarreal w styczniu mogą otrzymać kilka propozycji transferowych.

Mallorca sprzeda kilku piłkarzy

Trener Mallorki Michael Laudrup uważa, że w kadrze jego zespołu jest zbyt wielu zawodników. Przed niedzielnym meczem z Espanyolem Barcelona ma do wyboru aż 25 graczy, dla wielu zabraknie miejsca nawet na ławce rezerwowych.

Szkoleniowiec przyznał, że zimą prawdopodobnie z drużyny odejdzie kilku piłkarzy. Część z nich jest niezadowolona z braku możliwości regularnych występów i Mallorca umożliwi im zmianę klubu.

Nilmar marzy o grze w Realu

Hiszpańskie media w ostatnich tygodniach informowały, że Nilmar może po zakończeniu sezonu przenieść się do Realu Madryt. Napastnik Villarreal w sześciu ligowych meczach strzelił pięć goli i zbiera świetne recenzje za swoje występy.

26-letni piłkarz zapewniał, że koncentruje się na grze w obecnej drużynie. Nie ukrywa jednak, że perspektywa gry w Realu byłaby wyjątkowo kusząca.

- Szansa gry w Realu byłaby dla mnie wyjątkowa, to najlepszy klub. Każdy piłkarz chce się rozwijać i stawiać kolejne kroki, nasza kariera nie trwa bowiem długo - powiedział Brazylijczyk.

Trener i dyrektor Realu Madryt zadowoleni ze zwycięstwa

W sobotę w meczu 7. kolejki Primera Division Real Madryt pewnie pokonał Malagę 4:1. Królewscy objęli prowadzenie w tabeli, ale trenera cieszy przede wszystkim dobra postawa podopiecznych.

- Zmierzyliśmy się z trudnym przeciwnikiem, ale moja drużyna ciężko pracowała na ten sukces. Piłkarze wiedzieli, co mają robić na boisku. Najważniejsze są dla nas trzy punkty, choć dobrze się złożyło, że uzyskaliśmy dużą przewagę i mogliśmy być spokojni o rezultat - powiedział Jose Mourinho.

Również dyrektor generalny Realu nie ukrywał zadowolenia po końcowym gwizdku sędziego. - Piłkarze zagrali na wysokim poziomie, będziemy musieli utrzymać taką dyspozycję - dodał Jorge Valdano.

Komentarze trenerów po meczu Barcelona - Valencia

Pojedynek Barcelony z Valencią był hitem 7. kolejki. Goście prowadzili wprawdzie 1:0, ale w drugiej połowie nie zdołali utrzymać korzystnego rezultatu. Ostatecznie podopieczni Josepa Guardioli wygrali 2:1. Nie dziwi więc fakt, że szkoleniowcy w odmiennym nastroju komentowali przebieg spotkania.

- W pierwszej połowie przeszliśmy obok meczu, ale po przerwie zagraliśmy znacznie lepiej. Cieszę się, ponieważ udało nam się pokonać wyjątkową drużynę, prowadzoną przez świetnego szkoleniowca. Doceniam wysiłek, który włożyli zawodnicy w to spotkanie - powiedział Guardiola.

- Rozgrywaliśmy świetny mecz w pierwszej części, później role się odwróciły. Graliśmy o zwycięstwo, musieliśmy jednak pogodzić się z porażką. Barcelona mocno nas przycisnęła i nie udało nam się utrzymać stylu z pierwszej połowy - stwierdził szkoleniowiec Valencii Unai Emery.

Źródło artykułu: